Zarówno warszawianie, jak i wrocławianie z niedosytem zakończyli sezon 2023/24 w PKO BP Ekstraklasie. Ci pierwsi czekają dobrych kilka lat na kolejny tytuł do kolekcji. Drudzy natomiast do ostatniej serii gier walczyli o złoto z Jagiellonią Białystok i choć pokonali w Częstochowie Raków, to i tak uplasowali się w tabeli niżej niż zespół z Podlasia ze względu na gorszy bilans. Na Dolnym Śląsku medal przyjęto z radością, choć pewnie po cichu liczono na więcej. Zgoła inna atmosfera panuje na Łazienkowskiej. Wielkie zmiany w Legii. W Warszawie w końcu chcą coś wygrać Legia jest obecnie w trakcie przebudowy. Szeregi zespołu opuścił między innymi Josue. "Witajcie przyjaciele legioniści. Jak wiecie, nie podpiszę nowego kontraktu z Legią. Nagrywam to wideo, żeby powiedzieć "dziękuję" wszystkim kibicom, którzy wspierali mnie przez te trzy sezony w momentach, kiedy byliśmy najlepsi, ale też niezbyt dobrych. Zawsze mnie wspieraliście. To było niesamowite i to był zaszczyt grać w tym klubie, na tym stadionie, przed wami, być kapitanem tego wielkiego klubu. To naprawdę wielki zaszczyt. Jestem bardzo, bardzo zadowolony, że byłem, i nadal jestem do końca tego sezonu, częścią tej drużyny i klubu. Chciałbym powiedzieć dziękuję wam wszystkim, naprawdę to doceniam" - oznajmił piłkarz w połowie maja. Jego słowa cytował portal Legia.net. W zamian działacze chwalą się imponującymi zakupami. Najbardziej spektakularny transfer potwierdzono zaledwie kilkanaście godzin temu. Do Legii dołączył wielokrotny król strzelców ligi szwajcarskiej, Jean-Pierre Nsame. Kameruńczyk jeszcze w zeszłym sezonie występował w UEFA Champions League. "Jestem bardzo szczęśliwy, że podpisałem kontrakt. Wszystko co tu dziś zobaczyłem, zrobiło na mnie duże wrażenie. Mam nadzieję na fantastyczny sezon. Przyszedłem tutaj, aby wygrywać. W klubie czuć ducha zwycięstwa. Musimy wygrać ligę i puchar, dlatego tu jestem. Jestem bardzo szczęśliwy ze zmiany i nowego wyzwania" - powiedział w pierwszym oficjalnym wywiadzie dostępnym na "Legia.com". Legia i Śląsk poznali rywali w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji Europy Nowi piłkarze mają zapewnić sukces nie tylko na krajowym podwórku. Legia poza mistrzostwem Polski celuje również w dobry wynik na Starym Kontynencie. Podobnie zresztą Śląsk Wrocław. Oba zespoły 19 czerwca dowiedziały się, z kim dokładnie przyjdzie im się zmierzyć w drugiej rundzie eliminacji do Ligi Konferencji. Warszawianie zagrają z lepszym z pary Caernarfon Town FC - Crusaders FC. Wrocławian czeka konfrontacja z Riga FC. Pierwsze starcia odbędą się 25 lipca, a rewanże 1 sierpnia. Gdyby Wiśle Kraków podwinęła się noga w dwumeczu otwierającym eliminacje do Ligi Europy, to czeka ją gra w kwalifikacjach do LKE. Polacy wtedy zmierzą się z w drugiej rundzie z Brondby IF, uznanym duńskim klubem.