Zorganizowany po raz pierwszy w roku 2021 przez redakcję Interii Sport plebiscyt "As Sportu" za każdym razem przynosi ogrom emocji i zaciętej rywalizacji między kandydatami i kandydatkami, a czasem również i niespodziewane rozstrzygnięcia konkretnych pojedynków. To wszystko jest możliwe dzięki naszym Czytelnikom, którzy nigdy nie zawodzą i aktywnie włączają się w zabawę. Zachęcamy do zapoznania się z przebiegiem poprzednich edycji plebiscytu i jak zawsze zapraszamy do oddawania głosów także i w bieżącej odsłonie "Asa" - link do otwierającej współzawodnictwo ankiety, jak i wszystkich kolejnych, znajduje się tutaj. "As Sportu 2021". Wielka inauguracja plebiscytu i nieoczywisty triumfator Pierwsza edycja "Asa Sportu" obfitowała w niespodzianki, które pojawiały się na niemal każdym etapie trwania głosowań. W najlepszej szesnastce znalazła się wówczas szóstka przedstawicieli lekkoatletyki, trzech skoczków narciarskich, dwoje tenisistów, piłkarz, siatkarz, żużlowiec oraz szachista. Iga Świątek, która w późniejszych latach święciła naprawdę wielkie triumfy, odpadła tu już w fazie 1/8 finału, ulegając chodziarzowi Dawidowi Tomali, który był świeżo upieczonym złotym medalistą igrzysk olimpijskich w Tokio. Relatywnie krótko trwała też walka o tytuł ze strony Roberta Lewandowskiego, który pożegnał się z plebiscytem w 1/4 finału - choć miał za sobą naprawdę udany, pełen sukcesów rok jako zawodnik Bayernu Monachium, to ostatecznie musiał uznać wyższość szachisty Jana-Krzysztofa Dudy, który błyszczał na wielu międzynarodowych turniejach. Duda zresztą został historycznym, pierwszym triumfatorem "Asa Sportu" - Czytelnicy docenili bez dwóch zdań m.in. jego wygraną w finale Pucharu Świata FIDE czy zdobycie tytułu mistrza Europy w szachach błyskawicznych. Przedstawiciel królewskiej gry w półfinale okazał się lepszy od wybitnej oszczepniczki Marii Andrejczyk (ta zajęła ostatecznie trzecią lokatę), a następnie pokonał też młociarkę Anitę Włodarczyk, absolutną legendę polskiej lekkoatletyki, która z Tokio przywiozła nieco wcześniej złoto. "As Sportu 2022". Pierwsza wygrana Świątek, tenisistka lepsza od Kubackiego Druga edycja "Asa Sportu" również obfitowała w elektryzujące starcia, a co ciekawe... wcześniejszego zwycięzcy tym razem zabrakło w najlepszej szesnastce! Na etapie 1/8 finału Czytelnicy mogli głosować na sześcioro przedstawicieli lekkoatletyki, trzech piłkarzy, dwóch siatkarzy, dwoje tenisistów, dwóch skoczków narciarskich oraz jednego żużlowca. Prym wiodły w tym przypadku przede wszystkim trzy dyscypliny - lekkoatletyka, tenis i skoki narciarskie i koniec końców okazało się, że dla przedstawicieli każdej z nich znalazło się miejsce na plebiscytowym podium. Trzecie miejsce zajęła Natalia Bukowiecka (wówczas noszące jeszcze panieńskie nazwisko Kaczmarek), która w roku 2022 roku sięgnęła po dwa srebra mistrzostw Europy oraz brązowy medal halowych ME. W kluczowym głosowaniu pokonała ona wyśmienitego żużlowca Bartosza Zmarzlika. Do wielkiego finału trafił Dawid Kubacki, który w sezonie 2021/2022 - niełatwym dla polskich skoczków - zdołał pokazać się od bardzo dobrej strony i sięgnął po brąz zimowych igrzysk olimpijskich w Pekinie w zmaganiach na skoczni normalnej. Tytuł "Asa Sportu" przypadł jednak innej wyjątkowej postaci. Zwyciężczynią została Iga Świątek, która w roku 2022 wspięła się na szczyt światowego rankingu tenisistek, wygrała dwa turnieje wielkoszlemowe (Rolanda Garrosa i US Open), a do tego dołożyła sześć innych triumfów w turniejach spod szyldu WTA i odnotowała serię 37 wygranych z rzędu. Takiego "kosmosu" nie można było nie docenić. "As Sportu 2023". Świątek ponownie najlepsza, siatkarski debiut w finale plebiscytu W edycji trzeciej z jednej strony nastąpiła dominacja jednej dyscypliny, z drugiej strony sam ten fakt był niejako powiewem pewnej świeżości. W 1/8 finału siatkówka miała aż siedmioro przedstawicieli, a do tego doszły trzy postaci związane z lekkoatletyką, dwójka tenisistów, dwójka skoczków, jeden żużlowiec i jedna specjalistka od wspinaczki sportowej. Co ciekawe żużlowiec - Bartosz Zmarzlik - oraz ekspertka od wspinaczki - Aleksandra Mirosław - starli się właśnie ze sobą podczas pojedynków czołowej szesnastki. Żaden z siatkarzy lub siatkarek przy tym o dziwo nie sięgnął po tytuł "Asa", nawet mimo "grupowej przewagi". Najniższe miejsce podium przypadło Hubertowi Hurkaczowi, który w 2023 r. dotarł do IV rundy wielkoszlemowych rywalizacji - Australian Open i Wimbledonu - a ponadto m.in. wygrał turniej w Marsylii (ranga 250) czy w Szanghaju (ranga 1000) i kończył kampanię w czołowej dziesiątce rankingu ATP. Drugą lokatę objął Aleksander Śliwka, a więc członek siatkarskiej reprezentacji dowodzonej przez Nikolę Grbicia, z którą wygrał Ligę Narodów oraz zdobył tytuł mistrza Europy. Do tego zawodnik ten dorzucił sukcesy klubowe z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle - mistrzostwo, puchar i superpuchar kraju oraz triumf w Lidze Mistrzów. To jednak wciąż było za mało, by wygrać z pewną niesamowitą raszynianką. Tytuł bowiem zdołała obronić Iga Świątek, która miała za sobą kolejną wygraną w Rolandzie Garrosie, najlepszy w karierze wynik na Wimbledonie (ćwierćfinał) oraz sięgnięcie po tytuły w Stuttgarcie, Warszawie czy Pekinie. Do tego w kampanii 2023 dorzuciła zwycięstwo na WTA Finals i triumfalny powrót na pozycję światowej "jedynki", co nie mogło ujść uwadze Czytelników. "As Sportu 2024". Kto będzie czwartym zwycięzcą lub zwyciężczynią plebiscytu? Kończy się kolejny rok, a więc nadszedł czas na wyłonienie nowego triumfatora lub triumfatorki "Asa Sportu". Użytkownicy portalu Interia Sport jak zawsze będą mogli wskazywać swych ulubieńców z pomocą pojawiających się w serwisie specjalnych ankiet. Zakończenie tegorocznej edycji zaplanowane jest dokładnie na 19 grudnia. Właśnie wtedy, równo o godz. 12.00, zamknięte zostanie ostatnie, finałowe głosowanie, a Czytelnicy poznają jego wyniki. Pierwsza z plebiscytowych ankiet dostępna jest poniżej: "As Sportu 2024". Regulamin plebiscytu organizowanego przez redakcję Interia Sport "As Sportu 2024". Poznaj sylwetki wszystkich nominowanych