W "Gramy dalej" Łukasz Gikiewicz mówił o: O awansie Anglików: Żałuję, że się im udało. W meczu ze Słowacją byli żenujący, pierwszy celny strzał oddali w 95. minucie. Anglicy na ten awans nie zasłużyli. Inna sprawa, że widać u nich zmęczeni sezonem, nie mają tej dynamiki, co podczas sezonu ligowego. O Słowakach: Mieli plan na spotkanie z Anglią. Pokazali - między innymi reprezentantom Polski - że nie trzeba mieć w zespole gwiazd, tylko ułożoną i dobrze zorganizowaną kadrę. Słowacy zaskoczyli rywali, od początku mocno ich pressowali. Nie cofnęli się. W 90. minucie meczu chciałem pisać do prezesa Cezarego Kuleszy SMS-a, że do regulaminu Ekstraklasy musimy dopisać, że każda polska drużyna musi mieć w składzie młodzieżowca, a także starego Słowaka, bo oni naprawdę dobrze wyglądali. O Polakach: Patrzę na Rumunów, Gruzinów, czy Słowaków i myślę sobie, że my się cieszymy jakimiś dobrymi 15 minutami z Holandią... Przecież Słowacy zdominowali Anglików, a Rumunii przez cały mecz szli jak do pożaru. A Gruzini? U nich było widać ogień w oczach. Niestety, ale te reprezentacje nam odjechały. Jasne, że Gruzja nie miała szans w starciu z Hiszpanią, ale mieli swoje chwile radości podczas tego turnieju. O ćwierćfinale Hiszpania - Niemcy: Hiszpanie zagrają skrzydłami, a Niemcy środkiem. I stawiam, że zwycięsko z tego pojedynku wyjdą Niemcy. W Hiszpanii gorzej wygląda środek pola i wydaje mi się, że właśnie to spróbują wykorzystać Niemcy. O ćwierćfinale Szwajcaria - Anglia: Jeśli wygrają Anglicy, to wpłacam tysiąc złotych na cel charytatywny. Jeśli Szwajcaria zagra na 60 proc., to nie ma Anglików. I obiecuję, że ten tysiąc złotych zapłacę na wizji. O dzisiejszych meczach: Francja pokona Belgię, a Portugalia Słowenię. W obu spotkaniach będzie 3:0. Zapraszamy do "Gramy dalej" podczas Euro 2024 Po każdym dniu meczowym podczas Euro 2024 zapraszamy na program "Gramy dalej" na stronie głównej Interii o godz. 9:30. *** Oto nasz raport specjalny, bądź na bieżąco: EURO 2024.