25.000 tysięcy to nagroda dla triumfatora od Międzynarodowej Federacji Motocyklowej, drugie tyle dołożył PZM. Oprócz tego każdy z reprezentantów otrzyma po 10.000 złotych na przygotowanie sprzętu oraz dietę na noclegi i dojazdy. "Myślę, że żaden z zawodników nie będzie mógł narzekać, że dołożył do swojego startu. Warunki zostały ustalone i teraz wypada tylko liczyć na dobry występ" - mówi menedżer kadry, Szczepan Bukowski. Polska reprezentacja wystąpi w jednakowych "biało - czerwonych" kevlarach. Na każdym z nich będą mogły być obecne loga tylko trzech sponsorów, wyłącznie w kolorze czarnym "Chcemy wyglądać elegancko i jednolicie stąd takie, a nie inne wytyczne" - tłumaczy Bukowski. Finał Pucharu Świata odbędzie się 6 sierpnia na torze we Wrocławiu. Patronem medialnym Żużlowego Drużynowego Pucharu Świata jest INTERIA.PL