Jak przyznał Skubis, Stadion Olimpijski i sami organizatorzy turnieju są gotowi na przyjęcie najlepszych żużlowców świata w sierpniu. - W tym momencie Grand Prix we Wrocławiu jest utrzymane w pierwotnym terminie, czyli 1 sierpnia. A czy się odbędzie w tym terminie, zobaczymy. Będziemy informować, jeżeli dojdzie do jakichkolwiek zmian. Na tę chwilę nic się nie zmieniło - dodał. Cykl GP miał się składać z 10 zawodów, ale z powodu pandemii koronawirusa obecnie pozostało w kalendarzu tylko pięć. W czwartek poinformowano o odwołaniu obu szwedzkich eliminacji - 25 lipca w Hallstavik oraz 15 sierpnia w Malilli, a w piątek o rezygnacji z zawodów w Warszawie, które zaplanowano na 8 sierpnia. Z polskich turniejów poza Wrocławiem pozostaje jeszcze w kalendarzu Toruń (3 października). Organizatorzy mistrzostw świata poinformowali, że czynią starania, aby udało się rozegrać osiem eliminacji i aby mistrz świata został wyłoniony w październiku. Szczegóły mają podać w najbliższym czasie. Według nieoficjalnych informacji rozważana jest możliwość, że wszystkie GP odbędą się w Polsce i będą dwudniowe. Jedną z aren zmagań miałby być właśnie Wrocław. marw/ krys/