Skład przyszłorocznego cyklu Grand Prix otwiera najlepsza ósemka zakończonego w sobotę na toruńskiej Motoarnie sezonu. Są to mistrz świata Brytyjczyk Tai Woffinden, Bartosz Zmarzlik, Szwed Fredrik Lindgren, Maciej Janowski, Amerykanin Greg Hancock, Rosjanin Artiom Łaguta, Australijczyk Jason Doyle i Rosjanin Emil Sajfutdinow. Pierwsza "dzika karta" trafiła do Dudka, który z powodu kontuzji nie mógł wystąpić w dwóch ostatnich turniejach i w klasyfikacji końcowej zajął dziewiąte miejsce. Problemy zdrowotne nie ominęły również Zagara i Vaculika, a obaj pokazali, że stać ich na wiele. Słoweniec zajął drugie miejsce w Grand Prix Skandynawii w Malilli, a Słowak wygrał turniej w Gorzowie. Debiutantem w cyklu będzie tegoroczny indywidualny mistrz Europy Leon Madsen. Duńczyk zanotował także drugi najlepszy wynik w żużlowej ekstralidze pod względem średniej biegowej i z forBet Włókniarzem Częstochowa awansował do półfinału rozgrywek. Z powodzeniem startował także w szwedzkiej Elit Vetlandzie, duńskim Esbjergu i niemieckim Landshut Devils. Stawkę stałych uczestników uzupełnia trzech najlepszych żużlowców z Grand Prix Challenge, które odbyło się w niemieckim Landshut. Wygrał je Janusz Kołodziej, drugi był Duńczyk Niels-Kristian Iversen, a trzeci Szwed Antonio Lindback. W zakończonym w sobotę sezonie w GP z biało-czerwonych, poza Dudkiem, Zmarzlikiem i Janowskim, startował jeszcze Przemysław Pawlicki. Jak poinformowali organizatorzy, lista zawodników rezerwowych i pełna kolejność rankingowa zostaną zaprezentowane wkrótce.