Sześć klubów z eWinner 1. Ligi otrzymało licencje bezwarunkowe. W tym gronie jest m.in. Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Nad morzem nikt nie wyobrażał sobie innego scenariusza. - W naszym przypadku to zdecydowanie formalność. Mówiąc szczerze, byłbym bardzo zaskoczony, gdyby decyzja była inna. Proces licencyjny nie budzi już u nas takich emocji jak choćby w 2015 roku, kiedy pojawiła się duża niepewność. Dzięki systematycznej pracy - którą wykonujemy - dziś nie musimy się obawiać, czy sprostamy wymaganiom licencyjnym - podkreśla w rozmowie z Interią Tadeusz Zdunek. W ostatnich tygodniach gdańszczanie wykonywali prace na torze związane z uzupełnieniem nawierzchni. - To był jeden z tych aspektów, który pomógł nam zdobyć licencję. Posezonowa weryfikacja toru wykazała pewne niedociągnięcia, jak m.in braki w nawierzchni. Dzięki szybkiej reakcji naszych sponsorów: firm LTE Logistics&Transport, Kolanko-Transport, Grupy Smoleń oraz Firmy Richert, a także Gdańskiego Ośrodka Sportu, ten problem został szybko rozwiązany - dodaje nasz rozmówca. Odkąd Zdunek przejął klub, to w Gdańsku zapanowała normalność. Z roku na rok sytuacja Wybrzeża się poprawia na tyle, że teraz działacz może mówić o zarządzaniu stabilnym ośrodkiem żużlowym. - W klubie w sprawach finansowych kierujemy się jedną zasadą. Wydajemy tylko tyle, ile posiadamy. Wiem, że niektórzy kibice mieli do nas pretensje, że nie zaryzykujemy, że oszczędzamy, ale nie sztuką jest obiecać i nie spłacić zobowiązań. Twardo stąpamy po ziemi. Kiedy pojawiły się pierwsze obostrzenia związane z pandemią i ryzyko jazdy bez kibiców, od razu szczerze rozmawialiśmy z zawodnikami i wspólnie wypracowaliśmy porozumienie na miarę naszych finansowych możliwości - wyjaśnia. Kilka klubów otrzymało licencje warunkowe. Wszystkie jednak mogą być spokojne o start w przyszłorocznych rozgrywkach. Nikt nie ma długów. Czy to znaczy, że polski żużel idzie w dobrym kierunku? - Mam nadzieję, że tak jest, że zarządzanie w klubach jest na coraz wyższym poziomie i nie czekają nas już spektakularne upadki klubów. Z drugiej strony mam jeszcze świeżo w pamięci problemy drużyn z Piły czy Krakowa, więc cieszmy się z obecnego stanu, ale wszyscy w klubach musimy cały czas być czujni, szczególnie w dobie pandemii - twierdzi Zdunek. Teraz nie pozostaje nic innego, jak zbudować budżet na następny rok. W klubie robią wszystko, żeby powiększyć grono sponsorów. - Takie prace trwają od wielu tygodni. Skład na sezon 2021 budowaliśmy w komunikacji z naszymi sponsorami. Oczywiście, współpraca z dotychczasowymi partnerami to jedno, a pozyskiwanie nowych to co innego. Cały czas pracujemy, by przekonać do siebie jak największą liczbę partnerów - podsumowuje prezes gdańszczan. ------------------------------------------------ Samochód 20-lecia na 20-lecie Interii! ZAGŁOSUJ i wygraj 20 000 złotych - kliknij. Zapraszamy do udziału w 5. edycji plebiscytu MotoAs. Wyjątkowej, bo związanej z 20-leciem Interii. Z tej okazji przedstawiamy 20 modeli samochodów, które budzą emocje, zachwycają swoim wyglądem oraz osiągami. Imponujący rozwój technologii nierzadko wprawia w zdumienie, a legendarne modele wzbudzają sentyment. Bądź z nami! Oddaj głos i zdecyduj, który model jest prawdziwym MotoAsem!