Przed sezonem przejście Bartosza Smektały do Włókniarza było sporym zaskoczeniem. Wychowanek Unii Leszno zmienił otoczenie, gdyż po przepisie o zawodniku U-24 w drużynie mistrza Polski zrobiło się za ciasno. Polskie pozycje zajęli Janusz Kołodziej i Piotr Pawlicki, a nowe miejsce zagrzał Jaimon Lidsey. Wydawało się, że częstochowianie zrobili świetny ruch, bo Smektała miał dobre wejście w seniorkę. 2021 rok żużlowiec może jednak spisać na straty. W SEC nie zrobił on większego zamieszania. W lidze natomiast częściej zawodził, niż stawał na wysokości zadania. Średnia poniżej 1,5 punktu na bieg potwierdza brak formy. Mimo tego Włókniarz chce dać zawodnikowi drugą szansę. W czwartek klub poinformował, że 23-latek zostanie w Częstochowie na kolejny sezon. Częstochowianie stawiają zatem na stabilizację. Niedawno w drużynie został Kacper Woryna. Ważne kontrakty mają z kolei Fredrik Lindgren oraz Leon Madsen. Jedyną pozycją do odświeżenia pozostaje U-24. Wydaje się, że Jonas Jeppesen przegrał w tym sezonie szansę na pozostanie w drużynie.