Żużel w Polsce jest sportem niezwykle popularnym, ale faktem jest że tę popularność nakręcają głównie regiony, w których ludzie wybitnie się nim interesują. Są na mapie Polski miejsca, w których zainteresowania żużlem nie ma praktycznie żadnego. To na przykład województwo warmińsko-mazurskie, świętokrzyskie czy podlaskie. Żadnego klubu nie ma też zachodniopomorskie, ale po pierwsze Bartosz Zmarzlik urodził się w Szczecinie, a po drugie np. w Koszalinie jest kilkanaście osób, które wspólnie regularnie jeżdżą na turnieje GP. Czasem słyszymy o chęciach trafienia od odbiorcy niestandardowego, czyli takiego niepochodzącego z żużlowego regionu. Nietrudno bowiem zainteresować tą dyscypliną człowieka, który urodził się w Grudziądzu, Lesznie czy Wrocławiu. Tam ludzie często od małego chodzą na mecze i znają ten sport doskonale. Pojawia się szansa, aby trafić także do innych miast. W TVP Historia zostanie wyemitowany odcinek teleturnieju "Giganci Historii" poświęcony żużlowi. Cała Polska może usłyszeć o żużlu Uczestnicy teleturnieju będą musieli wykazać się sporą wiedzą na temat tej dyscypliny. Pytanie będą dotyczyć nie tylko historii żużla, ale także infrastruktury, najlepszych zawodników, polskich medalistów imprez międzynarodowych, sprzętu. Będą również statystyki, czasem zapewne bardzo szczegółowe. Gracz musi być przygotowany na to, że może zostać zapytany np. o przedwojenne czasy tego sportu, a to już temat przeznaczony dla tych naprawdę wielkich znawców i fanatyków. Wśród kibiców pojawiło się sporo dyskusji na temat tego, kto powinien wziąć udział w takim odcinku. Niektórzy wymieniali Jerzego Kanclerza, ale wielu tutaj zwracało uwagę na to, że właściciel Abramczyk Polonii swoją wiedzę opiera niemal tylko na historii tej dyscypliny i mógłby mieć problem z "czasami nowożytnymi". Sporo kibiców wskazywało także Grzegorza Drozda, dziennikarza z Podkarpacia. Ma on potężną wiedzę o żużlu, zarówno tym sprzed lat, jak i tym obecnym.