W tej chwili nie wiadomo, ile zajmie Moje Bermudy Stali Gorzów przygotowanie toru do pierwszego treningu. Pogoda nie sprzyja. Chodzi o nocne przymrozki. Jak tylko znikną ujemne temperatury, to pozwoli to wjechać ze sprzętem na tor i przygotować problematyczny fragment nawierzchni. Być może pod koniec przyszłego tygodnia Stal będzie mogła trenować u siebie. W Gorzowie problem z prostą startową i pierwszym łukiem wynika nie tylko z pogody, ale i z konstrukcji stadionu. Wysokie trybuny i zadaszenie powodują, że nie wszystkie części toru są odpowiednio nasłonecznione. Mistrz świata Bartosz Zmarzlik w oczekiwaniu na przygotowanie toru w Gorzowie pojechał potrenować w Ostrowie. - Przerwa zimowa już mi się dłużyła - przyznał w materiale opublikowanym na swojej stronie internetowej. - Obawiałem się trochę o pogodę, ale powiedziałem sobie: no trudno, nawet jak będzie minusowa temperatura, to wyjeżdżasz na tor. Zmarzlik nie kryje radości z faktu, że mógł wsiąść na motocykl. - Pierwsze przejazdy służą rozgrzaniu i wyczuciu sprzętu, a także przypomnieniu sobie tych emocji, które towarzyszą ściganiu. Gdy wsiadłem na pierwszy motocykl, to wydał mi się bardzo szybki, ale gdy sprawdziłem drugi, to okazał się jeszcze szybszy. Najważniejsze jednak, że mogłem się pojawić na torze. Z tego powodu jestem najszczęśliwszy - kwituje mistrz świata. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź