Kiedy kilka sezonów temu Tony Rickardsson został ogłoszony ambasadorem cyklu Grand Prix przez firmę Discovery Sports Events, jasne stało się, że będzie rozchwytywany przed żużlowe media zarówno po turniejach GP, jak i w trakcie sezonu. Media pytają nie tylko o mistrzostwa świata, ale korzystając z okazji niejednokrotnie Tony Rickardsson pytany był o żużel w swojej ojczyźnie. Jak się okazuje Rickardsson nie ma zielonego pojęcia, co dzieje się w szwedzkim żużlu w rozgrywkach ligowych. Idąc dalej - Tony Rickardsson oprócz cyklu Grand Prix praktycznie w ogóle nie śledzi rozgrywek żużlowych. Ma na swoim koncie sześć tytułów indywidualnego mistrza świata Tony Rickardsson ma na swoim koncie sześć tytułów indywidualnego mistrza świata na żużlu. Jeden zdobył jeszcze przed startem cyklu Grand Prix, na torze w Vojens pokonując w wyścigu dodatkowym o złoto Hansa Nielsena i Craiga Boyce’a. Pozostałe mistrzostwa Rickardsson zdobywał już w cyklu Grand Prix. Po złoto sięgał w latach 1998, 1999, 2001, 2002 oraz 2005. Do sześciu złotych medali indywidualnych mistrzostw świata Rickardsson dorzucił jeszcze trzy srebrne i dwa brązowe krążki. Dzięki tym osiągnięciom Tony Rickardsson uważany jest za najlepszego żużlowca w historii. Rickardsson o zakończeniu kariery poinformował 1 sierpnia 2006 roku, a ostatecznie zakończył ją w październiku 2006 roku. Po rozstaniu z żużlowym motocyklem Rickardsson wystąpił m.in. w szwedzkim tańcu z gwiazdami, w którym w raz ze swoją partnerką zajął drugą lokatę. Trzymał kciuki za rywali Zmarzlika Choć Szwed wprost tego nie przyznaje, widać, że nie jest mu po drodze ze Zmarzlikiem. W tym roku Rickardsson otwarcie wspierał w walce o indywidualne mistrzostwo świata swojego rodaka Fredrika Lindgrena i wydaje się to zrozumiałe. W poprzednich wywiadach Szwed także wypowiadał się w tonie sugerującym, iż zwycięstwo innego żużlowca niż Bartosza Zmarzlika w cyklu Grand Prix byłoby z większym pożytkiem dla żużla.