Sezon 2020 na długo zostanie w pamięci kibiców Moje Bermudy Stali. Fatalny kalendarz sprawił, że zespół po sześciu meczach był bez punktu. Ekipa była realnie zagrożona spadkiem do pierwszej ligi. Gorzowianie nie poradzili sobie nawet z przeciętnym PGG ROW-em Rybnik. Kto wie, jak zakończyłby się dla nich ten rok, gdyby nie przyjście Jacka Holdera, które zupełnie odmieniło całą drużynę i przyczyniło się do zdobycia srebrnego medalu. Wielu kibiców do teraz zgodnie uważa, że był to cud nad Wartą. Teraz podopieczni Stanisława Chomskiego też nie będą mieli lekko. Wiele wskazuje na powtórkę z rozrywki. Już w pierwszym spotkaniu wicemistrzowie Polski zmierzą się z aktualnymi złotymi medalistami i dominatorami ostatnich lat, czyli Fogo Unią. Na domiar złego mecz odbędzie się w Lesznie. Gospodarze nie przegrali u siebie od bardzo dawna. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź! Trener Stali nie chce jednak narzekać, nie szuka też dziury w całym. - Kalendarz jest, jaki jest - mówi. - Nie zagłębiam się w to, w jaki sposób był on układany, ponieważ nie moja w tym rola. Dywagacje zostawiam kibicom i dziennikarzom, a ja zamierzam robić swoje. Musimy skupić się na tym, aby jak najlepiej przygotować się do sezonu, a nie łamać głowę nad terminarzem. Chomski uważa, że Stali nie stanie się nic złego, jeśli będzie przegrywała na wyjazdach. Chodzi o to, by nie przegrywać wysoko. - Najważniejsze będą mecze u siebie i bonusy - kontynuuje szkoleniowiec. - Jeżeli nie uda się wygrać na wyjeździe, to trzeba tam przegrać jak najmniejszą różnicą, a w domu odrobić straty z nawiązką. Poza wszystkim poczekajmy do startu ligi, bo dziś mamy papierowych faworytów, a życie potrafi zweryfikować wszystkie plany. Tu odpowiedni jest nasz przykład z minionego sezonu - kończy Chomski. Tego jeszcze nie widziałeś! Sprawdź nowy Serwis Sportowy Interii! Wejdź na sport.interia.pl! ------------------------------------------------ Samochód 20-lecia na 20-lecie Interii! ZAGŁOSUJ i wygraj 20 000 złotych - kliknij. Zapraszamy do udziału w 5. edycji plebiscytu MotoAs. Wyjątkowej, bo związanej z 20-leciem Interii. Z tej okazji przedstawiamy 20 modeli samochodów, które budzą emocje, zachwycają swoim wyglądem oraz osiągami. Imponujący rozwój technologii nierzadko wprawia w zdumienie, a legendarne modele wzbudzają sentyment. Bądź z nami! Oddaj głos i zdecyduj, który model jest prawdziwym MotoAsem!