NAJWIĘKSZE SUKCESY. Bez cienia wątpliwości największym sukcesem poznaniaków jest zdobycie brązowego medalu w Mistrzostwach Polski Par Klubowych (2011). Klub ze stolicy Wielkopolski wówczas startował pod nazwą Lechma Poznań - w składzie: Norbert Kościuch, Robert Miśkowiak, rezerwowy Adrian Szewczykowski (nie wystąpił) - zajął miejsce na najniższym stopniu podium w tak prestiżowych zawodach. Więcej "oczek" uzbierali tylko żużlowcy Betard Sparty Wrocław oraz Falubazu Zielona Góra. PSŻ Poznań w 2006 roku powrócił na żużlową mapę i zajął na drugoligowych torach drugie miejsce. Dzięki temu mógł powalczyć w barażach o awans z KSŻ-em Krosno. W dwumeczu lepsi byli zawodnicy z Wielkopolski, dlatego rok później mierzyli się już z zespołami z zaplecza najwyższej klasy rozgrywkowej. Ogólnie to poznaniacy dawali radę, byli takim ligowym średniakiem. Ale tylko do 2011 roku, kiedy PSŻ zakończył ligę na ósmej lokacie. Do spotkań barażowych z Ostrovią Ostrów nie przystąpił, więc było to jednoznaczne ze spadkiem. W latach 2012-2016 w tym mieście nie było żużla. Na szczęście ten ośrodek wrócił, lecz kibice na razie muszą zadowolić się tylko jazdą w 2. Lidze Żużlowej. NAJWAŻNIEJSZE DATY. 1991 - W Poznaniu odbyły się wtedy bardzo prestiżowe zawody - mistrzostwa świata par. Najlepsza okazała się Dania, przed Szwecją i Norwegią. 2007 - PSŻ Poznań jako beniaminek mógł pożegnać się ze startami w I lidze już w sezonie 2007. Aby zachować pierwszoligowy byt, drużyna z Poznania musiała pokonać w play-off Start Gniezno. Po dwóch spotkaniach był rezultat remisowy, rozegrano więc trzecie starcie - w Poznaniu, bo PSŻ zajął wyższe miejsce po rundzie zasadniczej - które zakończyło się... remisem 45:45. O losach zespołów zadecydował wyścig dodatkowy - Adam Skórnicki pokonał Dawida Cieślewicza i zamknął losy dwumeczu. Co to były za emocje! 2011 - O medalu w MPPK już się rozpisaliśmy. To zdecydowanie największy sukces poznaniaków, 2011 rok musi znać każdy kibic żużla z tego miasta. NAJWAŻNIEJSI ZAWODNICY. W dalszym ciągu w Poznaniu doskonale wspominani są tacy zawodnicy jak Adam Skórnicki czy Norbert Kościuch. Ten pierwszy występował w tym klubie w latach 2006-2008, a także w sezonie 2010. Zawsze można było na nim polegać, a w dodatku to jako żużlowiec PSŻ-u został Indywidualnym Mistrzem Polski (sezon 2008). Kościuch z kolei imponował zadziornością, nigdy na torze nie odpuszczał. Wraz z Miśkowiakiem zdobył dla klubu medal, cała trójka zapisała się w historii poznańskiego speedwaya. Ostatnie dwa lata kariery spędził tam Andrzej Huszcza, legendarny żużlowiec klubu z Zielonej Góry. NAJWAŻNIEJSI LUDZIE. Żużel w Poznaniu odbudował Tomasz Wójtowicz. Działacz niestety zmarł 13 października 2009 roku w wieku zaledwie 42 lat. W tym tekście nie mogliśmy o nim nie wspomnieć. Dobrą pracę w późniejszych latach wykonywali trenerzy. Mamy na myśli Mirosława Kowalika i Tomasza Bajerskiego. CO TERAZ? SpecHouse PSŻ od 2017 roku walczy na torach najniższej klasy rozgrywkowej. W sezonie 2019 był o krok od awansu, jednak roztrwonił zaliczkę wypracowaną na własnym obiekcie i do eWinner 1. Ligi awansowała Polonia Bydgoszcz. W 2021 roku poznaniacy powalczą kolejny raz o zwycięstwo w II lidze. Czeka ich trudne zadanie, gdyż Lokomotiv Daugavpils oraz OK Bedmet Kolejarz Opole zmontowali naprawdę silne składy. Klub z Poznania współpracuje ze Stalą Gorzów. Kto wie, czy to nie pomoże im zrobić w niedalekiej przyszłości kolejnego kroku.