W poniedziałkowy wieczór ścigano się nie tylko w PGE Ekstralidze. Zgodnie z tradycją rywalizowano przede wszystkim na Wyspach Brytyjskich. Kibice nie mogli jednak wybierać między meczami, ponieważ 26 lipca motocykle zawarczały tylko i wyłącznie w Wolverhampton. Miejscowe "Wilki" i Belle Vue Aces zafundowali obserwatorom całkiem niezłą żużlową ucztę. Bomba z opóźnionym zapłonem Spotkanie zdecydowanie lepiej rozpoczęło się dla gości z Manchesteru. Podopieczni Marka Lemona ekspresowo wysforowali się na prowadzenie i co ważne stopniowo je powiększali. Po ósmym biegu przyjezdni rządzili i dzielili, gromadząc o osiem punktów więcej niż rywale. Im bliżej końca pojedynku, tym bardziej do głosu zaczęły dochodzić "Wilki". Wystarczyło im zaledwie kilka wyścigów, by doprowadzić do remisu i przy okazji zaciętej końcówki, która miała wyłonić triumfatora. W niej więcej zimnej krwi zachowali gospodarze. Ekipa z Wolverhampton w dwóch ostatnich gonitwach dobiła wręcz rywala i ostatecznie zwyciężyła 48:42. Bewley to nie wszystko Wynik potyczki wyglądałby inaczej, gdyby do poziomu Daniela Bewleya zbliżyli się jego zespołowi koledzy. Reprezentant Betard Sparty w PGE Ekstralidze po raz kolejny zachwycił na swojej ziemi i momentami w pojedynkę rywalizował ze świetnie dysponowanymi miejscowymi. Kibice z Manchesteru szczególny żal powinni mieć do Charlesa Wrighta. Za indywidualnym mistrzem Wielkiej Brytanii z 2019 kolejny gorszy występ i chyba nie zanosi się na prędką poprawę. Po przeciwnej stronie barykady zachwycił duet Sam Masters - Nick Morris. Obaj łącznie zainkasowali aż 25 "oczek", co jest naprawdę kapitalnym rezultatem. Zawiódł z kolei Leon Flint, a to niezbyt dobre informacje dla fanów ROW-u. Z taką formą o starcie w polskiej lidze na razie może tylko i wyłącznie pomarzyć. WOLVERHAMPTON 48: Sam Masters 12, Broc Nicol 1, Nick Morris 13+1, Luke Becker 7, Rory Schlein 8+1, Ryan Douglas 6+2, Leon Flint 0 BELLE VUE 42: Brady Kurtz 5+1, Richie Worrall 6+1, Steve Worrall 7+1, Charles Wright 3, Daniel Bewley 11, Tom Brennan 5+2, Jye Etheridge 5+1