Do dwóch razy sztuka! 1. finał Speedway Euro Championship na torze w Bydgoszczy miał odbyć się w poprzednią sobotę, jednak na przeszkodzie stanęły warunki atmosferyczne. Organizatorzy nie zwlekali zbyt długo i przenieśli zawody na środę. Dla polskich kibiców była to najlepsza informacja z możliwych, bo zostały rozegrane niedzielne mecze ligowe (terminem rezerwowym dla SEC była przecież niedziela). Cztery dni później w mieście nad Brdą pogoda dopisała i turniej doszedł do skutku bez najmniejszych przeszkód. Dudek wygrał z bólem. Polacy ze zmiennym szczęściem - Jak się aktualnie czuję? Boli i to bardzo. Na szczęście chyba obędzie się tylko na bolesnych potłuczeniach. Wracamy do Polski z nadzieją, że jutro będzie lepiej - napisał Patryk Dudek po groźnie wyglądającym upadku w Szwecji. Polski żużlowiec zanotował defekt motocykla na trzeciej pozycji, a jadący za nim Timo Lahti nie był w stanie go ominąć. Kibice mogli obawiać się, czy 28-latek przypadkiem nie przegra z bólem. Wygrał tę walkę! Zdobył 11 punktów. Zajął szóstą lokatę, gdyż w barażu posłuszeństwa odmówił mu motocykl. Już początek zmagań zapowiadał dobry występ zielonogórzanina. Po trzech seriach zgromadził na swoim koncie 8 punktów i wraz z Mikkelem Michelsenem znajdował się na czele stawki. Punkt za nimi byli: Daniel Bewley i Piotr Pawlicki. Trzeci z naszych rodaków - Bartosz Smektała z pewnością będzie chciał jak najszybciej zapomnieć o swoim występie (4 punkty i dwunasta lokata). Podczas drugiej rundy w niemieckim Guestrow (26 czerwca) spróbuje odbić się w dolnych rejonów klasyfikacji. 22-latek zaczął punktować dopiero od czwartej serii. Co ciekawe - ograł wtedy znacznie lepiej dysponowanego Dudka. Kontuzja Pedersena? Wstrzymali oddech kibice z Grudziądza i okolic. Lider walczącego o utrzymanie w PGE Ekstralidze ZOOleszcz DPV Logistic GKM-u - Nicki Pedersen po upadku w swoim drugim starcie wycofał się z dalszej rywalizacji. Trzykrotny mistrz świata w przeszłości miał zarówno poważne, jak i mniej poważne kontuzje. Duńczyk stracił cenne punkty w cyklu SEC. Najprawdopodobniej nie zostanie mistrzem Europy i nie wywalczy przepustki do przyszłorocznego cyklu Grand Prix (złoty medalista uzyska bezpośredni awans). W Bydgoszczy zastępowali go rezerwowi, czyli Mateusz Tonder oraz Wiktor Przyjemski. Madsen królem Bydgoszczy Bezpośredni awans do bydgoskiego finału zagwarantowało sobie dwóch najlepszych zawodników po fazie zasadniczej, a byli nimi rewelacyjny Mikkel Michelsen (14 pkt.) i w końcu szybki Piotr Pawlicki (13 pkt.), któremu w ostatnich tygodniach za bardzo się nie wiodło. Dwa pozostałe pola startowe zajęli żużlowcy z barażu - Daniel Bewley oraz Leon Madsen. Przed decydującym wyścigiem z walki o podium odpadli Wadim Tarasienko i Patryk Dudek. Jadący z "dziką kartą" Rosjanin jednak udowodnił, że potrafi nawiązać walkę ze ścisłą światową czołówką. O pechu Polaka już wyżej wspominaliśmy. Defekt odebrał również szansę Robertowi Lambertowi. Obrońca tytułu mistrza Europy zdefektował w swojej czwartej gonitwie. Z ośmioma "oczkami" zakończył rywalizację na siódmej pozycji. W pierwszej odsłonie biegu finałowego wykluczony został Mikkel Michelsen, który spowodował upadek swojego starszego rodaka Leona Madsena. Ostatecznie na najwyższym stopniu podium stanął właśnie Madsen, a towarzyszyli mu Pawlicki i Bewley. 1. finał SEC w Bydgoszczy - punktacja: 1. Leon Madsen (Dania) 10 - (1,3,2,2,2) - 1. miejsce w finale2. Piotr Pawlicki (Polska) 13 - (2,2,3,3,3) - 2. miejsce w finale 3. Daniel Bewley (Wielka Brytania) 10 - (3,3,1,2,1) - 3. miejsce w finale 4. Mikkel Michelsen (Dania) 14 - (2,3,3,3,3) - wykluczenie w finale 5. Wadim Tarasienko (Rosja) 11 - (1,2,2,3,3) - 3. miejsce w barażu6. Patryk Dudek (Polska) 11 - (3,2,3,1,2) - defekt w barażu7. Robert Lambert (Wielka Brytania) 8 - (3,3,0,d,2) 8. Kai Huckenbeck (Niemcy) 8 - (2,2,2,1,1)9. Vaclav Milik (Czechy) 7 - (1,0,1,2,3)10. Andrzej Lebiediew (Łotwa) 5 - (0,1,3,1,0)11. Jacob Thorssell (Szwecja) 5 - (0,1,1,3,0)12. Bartosz Smektała (Polska) 4 - (0,0,0,2,2) 13. Patrick Hansen (Dania) 4 - (0,1,2,1,0)14. Sergiej Łogaczow (Rosja) 4 - (2,0,1,0,1)15. Nicki Pedersen (Dania) 3 - (3,w,-,-,-) 16. Timo Lahti (Finlandia) 3 - (1,1,0,0,1)17. Mateusz Tonder (Polska) 0 - (0,0) 18. Wiktor Przyjemski (Polska) 0 - (0) Bieg po biegu: 1. Dudek, Pawlicki, Tarasienko, Hansen 2. Pedersen, Michelsen, Madsen, Smektała 3. Lambert, Huckenbeck, Lahti, Thorssell 4. Bewley, Łogaczow, Milik, Lebiediew 5. Michelsen, Pawlicki, Thorssell, Milik 6. Lambert, Tarasienko, Lebiediew, Smektała 7. Madsen, Huckenbeck, Hansen, Łogaczow 8. Bewley, Dudek, Lahti, Pedersen (w) 9. Pawlicki, Huckenbeck, Bewley, Smektała 10. Michelsen, Tarasienko, Łogaczow, Lahti 11. Lebiediew, Hansen, Thorssell, Tonder 12. Dudek, Madsen, Milik, Lambert 13. Pawlicki, Madsen, Lebiediew, Lahti 14. Tarasienko, Milik, Huckenbeck, Przyjemski 15. Michelsen, Bewley, Hansen, Lambert (d) 16. Thorssell, Smektała, Dudek, Łogaczow 17. Pawlicki, Lambert, Łogaczow, Tonder 18. Tarasienko, Madsen, Bewley, Thorssell 19. Milik, Smektała, Lahti, Hansen 20. Michelsen, Dudek, Huckenbeck, Lebiediew Baraż. Bewley, Madsen, Tarasienko, Dudek (d) Finał. Madsen, Pawlicki, Bewley, Michelsen (w)Nowy program o Euro - codziennie na żywo o 12:00 - Sprawdź! Nie możesz oglądać meczu? - Posłuchaj na żywo naszej relacji