Ze względu na wciąż obowiązujące zasady dotyczące dystansu społecznego oraz niepewności związanej z powrotem dużych wydarzeń w Walii, Międzynarodowa Federacja Motocyklowa, promotor cyklu, BSI, oraz podmiot zarządzający Principality Stadium zadecydowali o odwołaniu tegorocznej rundy Speedway Grand Prix, która była zaplanowana na 17 lipca. - Nasz zespół przez wiele miesięcy bardzo ciężko pracował, żeby sprawdzić różne możliwości wraz z walijskim rządem i zarządcami stadionu, z nadzieją, że uda się powitać żużlowców i kibiców w Cardiff w lipcu. Niestety ze względu na nieustającą niepewność dotyczącą obostrzeń, nie jesteśmy w stanie tego zrobić - powiedział oficjalnej stronie cyklu, Paul Bellamy, wiceprzewodniczący motosportu w IMG (właścicielu BSI - dop. red.).Alex Luff, menadżer Principality Stadium do spraw sprzedaży i operacji - Podobało nam się 19 niezwykłych lat z British FIM Speedway Grand Prix, drugim najdłużej odbywającym się wydarzeniem na stadionie poza rugby. To wspaniały zespół i, podobnie jak oni, jestem zawiedziony, ogłaszając odwołanie tegorocznej rundy. Będzie nam bardzo brakowało entuzjazmu fanów motosportu w tym roku - dodaje Luff, cytowany przez speedwaygp.com.Przypomnijmy, że jest to trzecia, i najprawdopodobniej nie ostatnia, runda cyklu Grand Prix odwołana w tym sezonie. Wcześniej BSI informowało o anulowaniu zawodów we włoskim Terenzano i niemieckim Teterow. Na ten moment, inauguracja ma się odbyć 5 czerwca w czeskiej Pradze, ale nie wiadomo, czy tak się stanie, bowiem sytuacja epidemiczna w Czechach, choć się polepsza, wciąż nie jest idealna i ciężko wyrokować, czy zawody Indywidualnych Mistrzostw Świata na praskiej Markecie dojdą do skutku.Nie należy również wykluczać, że - podobnie jak w zeszłym roku - nastąpi całkowita reorganizacja terminarza. Przypomnijmy, że rozegrano wówczas osiem rund w cztery weekendy. Zawody odbywały się w piątki i soboty, a gościły je stadiony we Wrocławiu, Gorzowie Wielkopolskim, Pradze i Toruniu. Kibice liczyli, że w tym roku, nawet jeśli formuła będzie taka, jak w poprzednim sezonie, uda się poszerzyć geografię cyklu i rozegrać jeden z weekendów, np. w Cardiff, gdzie jeszcze przed kilkoma dniami sprzedawano bilety i gdzie sytuacja związana ze szczepieniami wygląda bardzo dobrze. Zjednoczone Królestwo zaszczepiło co najmniej pierwszą dawką prawie 50% obywateli, co jest drugim najlepszym wynikiem na świecie. Jednak już teraz wiemy, że jeśli Wielka Brytania ma gościć cykl Grand Prix, nie będzie to na pewno na walijskim Principality Stadium. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź