Motor Lublin - Betard Sparta Wrocław 45:45 Gromy posypały się na głowę menedżera Jacka Ziółkowskiego, który w biegu czternastym postawił na Jarosława Hampela, a nie Mikkela Michelsena. Dziś trudno ocenić, czy był to błąd w ogóle, a może - jak niektórzy twierdzą - wielbłąd. Lublinianie mimo wszystko doprowadzili do remisu, który utrzymał ich przy wierze, że w finale coś jeszcze uda się zrobić. Czwórka dla Ziółkowskiego wydaje się być uczciwą oceną. Stopień wyżej Dariusz Śledź, któremu do pełnej satysfakcji zabrakło tylko zwycięstwa. Betard Sparta Wrocław - Motor Lublin 50:40 To była prawdziwa woja nerwów dla obu menedżerów. Jacek Ziółkowski długo trzymał przy życiu swoją drużynę. Skuteczni byli Kubera z Michelsenem, więc umiejętna rotacja nimi pozwoliła trzymać wynik meczu na styku. Za to czwórka z plusem. Dariusz Śledź nie musiał z kolei wykonywać pochopnych ruchów taktycznych. Jemu pozostała praca z zawodnikami w parku maszyn. W normalnych warunkach otrzymałby od nas piątkę, ale z racji tego, że był to finał (i to zwycięski), na jego konto trafia nota marzeń. Z czwórką menedżer Motoru Lublin. Fogo Unia Leszno - Moje Bermudy Stal Gorzów 41:49 Zaczynamy od taktyki i ruchów Piotra Barona. Do niektórych zmian można byłoby się doczepić, ale bardziej na pewno do stylu, w jakim jego drużyna przegrała ten mecz i zabrała sobie nadzieje na wywalczenie brązu. Druga sprawa to tor i debata, czy aby na pewno był on taki, jaki byli już mistrzowie Polski preferują. W obliczu takiego "klimatu" trudno dać Baronowi notę wyższą niż trzy. Szóstka należy się zaś Stanisławowi Chomskiemu. Za wynik, za świetny mecz Karczmarza i nastawienie drużyny, która była zdeterminowana do zwycięstwa. Moje Bermudy Stal Gorzów - Fogo Unia Leszno 49:41 Gospodarze byli w tym meczu tak zwanym "samograjem". Poza formacją juniorską, która dała ciała. Stal skończyła z brązem, a Chomski zasłużył po raz kolejny na szóstkę. Ciut lepiej niż w pierwszym meczu oceniliśmy pracę Piotra Barona. Tym razem czwórka. Przede wszystkim za szybkie wycofanie Jaimona Lidseya i szansę dla młodego i szybkiego Damiana Ratajczaka. Nie był to jednak obraz Unii, jaką chcielibyśmy oglądać.Ranking menedżerów PGE Ekstraligi wg Interii: 1. Dariusz Śledź - 5,222. Maciej Kuciapa/Jacek Ziółkowski - 4,722. Stanisław Chomski - 4,724. Piotr Świderski - 4,585. Piotr Baron - 4,54 6. Piotr Żyto - 4,257. Tomasz Bajerski - 4,178. Janusz Ślączka - 3,28