- To nie ja pisałem do pani Basi, żony Marka, lecz ona do mnie - mówi prezes Włókniarza Michał Świącik. - Nie powiem, o co chodziło, bo to prywatna sprawa i nie nadaje się do publikacji. Pani Basia miała do mnie jedną prośbę. Na pewno jednak nie chodziło o osobę Marka Cieślaka - dodaje Świącik. Trudno powiedzieć, o czym żona trenera pisała z prezesem. Ten nie chce więcej zdradzić, a trener Cieślak w programie Marcina Majewskiego dodał jeszcze tylko, że miał pretensje do małżonki, bo długo mu o tym nie mówiła. Widać jednak, że sprawa rozstania trenera z Włókniarzem to wciąż świeża i niezagojona rana u obu panów. Trener Cieślak w wywiadzie mówi, że jego współpraca z prezesem od początku nie była taka, jak być powinna, choć wcześniej to on miał go namawiać na pracę. - Kibice wiele razy krzyczeli moje imię, a tam prezes czuje się Mesjaszem - opowiadał Cieślak. Prezes na razie nie komentuje tej i innych wypowiedzi. Od początku tamtego sporu twierdzi, że nigdy nie wchodził trenerowi w kompetencje. Dodawał, że nie jest prawdą, że to on zarządził prace torowe przed meczem z Moje Bermudy Stalą Gorzów, który ostatecznie nie doszedł do skutku, a Włókniarz został ukarany walkowerem. Trener Cieślak przed spotkaniem złożył dymisję i powiedział, że chciał wszystko zablokować, ale toromistrz miał wydany przez prezesa zakaz wykonywania jego poleceń. Mówił też o naruszeniu ustaleń kontraktu. ------------------------------------------------ Samochód 20-lecia na 20-lecie Interii! ZAGŁOSUJ i wygraj 20 000 złotych - kliknij. Zapraszamy do udziału w 5. edycji plebiscytu MotoAs. Wyjątkowej, bo związanej z 20-leciem Interii. Z tej okazji przedstawiamy 20 modeli samochodów, które budzą emocje, zachwycają swoim wyglądem oraz osiągami. Imponujący rozwój technologii nierzadko wprawia w zdumienie, a legendarne modele wzbudzają sentyment. Bądź z nami! Oddaj głos i zdecyduj, który model jest prawdziwym MotoAsem!