Noty dla zawodników Marwis.pl Falubazu Zielona Góra: Mateusz Tonder 4+. Wrócił na tor po poważnej kontuzji i od razu zainkasował dziesięć punktów z bonusami w swoim pierwszym spotkaniu ligowym w roli seniora. Nawet najwięksi optymiści nie spodziewali się tak znakomitego występu. 21-latek zawstydził potencjalnych liderów drużyny i praktycznie jako jedyny postawił się gościom. Wychowanek Falubazu na pewno do końca życia nie zapomni tego zwariowanego, aczkolwiek szczęśliwego dla niego meczu. Max Fricke 1+. Miał pokazywać plecy swoim byłym zespołowym kolegom, ale kompletnie nie mógł odnaleźć się na twardym jak nigdy torze w Zielonej Górze. W ostatnim czasie zupełnie nie przypomina zawodnika z początku sezonu. Można domniemać, że wpływ na jego dyspozycję ma serwis silników, jednak nawet to nie jest wymówką. Lider u siebie powinien punktować w granicach co najmniej dziesięciu punktów. Matej Zagar 1. Gdyby istniało urządzenie do natychmiastowego kasowania pamięci, to Słoweniec chyba jeszcze dziś by z niego skorzystał. Nie zdobył ani jednego punktu, a w końcówce zmieniany był przez kolegów z zespołu, co nie jest powodem do dumy dla zawodnika, który miał grać pierwsze skrzypce w drużynie. Piotr Protasiewicz 2+. Jakkolwiek to zabrzmi, zdobył zaledwie siedem punktów, a był drugim najskuteczniejszym żużlowcem gospodarzy. Jedyny podopieczny Piotra Żyty poza Mateuszem Tonderem, który odniósł zwycięstwo biegowe. Na tym kończą się plusy. Patryk Dudek 2. Przyzwoita środkowa część meczu, kiedy to ograł zarówno szybkiego Taia Woffindena, jak i Gleba Czugunowa. Końcówka i początek do jak najszybszego zapomnienia. Tak nie może spisywać się zawodnik, który celuje w powrót do Grand Prix. Nile Tufft 1. Trzy starty, zero punktów. Nic więcej dodawać nie trzeba. Mizerny występ młodzieżowca. Fabian Ragus 1. Swoje jedyne oczko zdobyte na koledze z pary w biegu juniorskim. Tu nie mogło być wyższej oceny. Jan Kvech 1. Dostał szanse tylko w jednym wyścigu, ale nie pokazał się w nim z najlepszej strony. Porażka z Przemysławem Liszką na domowym torze nieco skompromitowała go w oczach niezadowolonych zielonogórskich kibiców. "Oczko" w tej odsłonie powinno być formalnością. Noty dla zawodników Betard Sparty Wrocław: Artiom Łaguta 4-. Solidnie, lecz bez rewelacji. W środowisku ma opinię zawodnika lubiącego tory twarde, jednak w niedzielę nie za bardzo było to widać. Oczywiście jego 9 punktów przyczyniło się do zwycięstwa, ale Rosjanina stać na więcej. Gleb Czugunow 3+. W pierwszym starcie wprawił w ekstazę całą żużlową Polskę i jednym atakiem wraz z Maciejem Janowskim wyprzedził Patryka Dudka. Później nie było już tak kolorowo i w kolejnych czterech wyścigach nie zapisał już na swoim koncie ani jednej trójki. Daniel Bewley 6. Brytyjczyk przy W69 rządził i dzielił. Płatnym kompletem punktów potwierdził, że obiekt w Zielonej Górze należy do jego ulubionych. Jazdę młodziana z podziwem musiał oglądać między innymi Tai Woffinden. Następca trzykrotnego mistrza świata rodzi się na naszych oczach. Ukłony! Tai Woffinden 5. Wystartował aż w pięciu gonitwach i zaliczył tylko jedną wpadkę. Niepokonany poza ósmym wyścigiem. W nim uznał wyższość Patryka Dudka. Do perfekcyjnego meczu zabrakło naprawdę niewiele. Maciej Janowski 5+. Polak dał kolejny już sygnał w tym sezonie, że to może być w końcu ten rok, kiedy na poważnie zagrozi Bartoszowi Zmarzlikowi. Krajowemu liderowi Betard Sparty wychodziło niemal wszystko. Przyjechał jak do siebie i gdyby nie Piotr Protasiewicz, mógłby legitymować się kompletem punktów. Przemysław Liszka 4+. Wrócił na pozycje 6-7 w najlepszym możliwym stylu. Najpierw wraz z Michałem Curzytkiem podwójnie wygrał bieg juniorski, a następnie w czwartym wyścigu pokazał plecy Maxowi Fricke’owi. Jedynka z bonusem w dziesiątym biegu pokazała, że był tego dnia w niesamowitym sztosie. Najlepszy występ w sezonie. Michał Curzytek 3. Jako jedyny z przyjezdnych ukończył jeden z wyścigów na ostatnim miejscu. Nie jest to jednak powód do wstydu. Pamiętajmy, że to tylko junior i nie należy oczekiwać po nim kompletów. 4 punkty z bonusem to naprawdę świetny wynik. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź