Jest to bardzo jasny sygnał ze strony Ekstraligi Żużlowej, z prezesem Stępniewskim na czele. Regulaminowa zmiana ma związek z sugestiami, jakoby kluby manipulowały przy wynikach testów. Nikt nikogo nie przyłapał na gorącym uczynku, ale tego typu nieczyste zagrywki nie były niemożliwe, bo laboranci nie weryfikowali tożsamości testowanych. Teraz tego typu przypadki nie będą miały prawa się zdarzyć. W nowej wersji regulaminu znalazł się bowiem zapis, że w przypadku uzyskania przez zawodnika klubu pozytywnego wyniku testu na obecność koronawirusa SARS-CoV-2, wykonanego metodą RT-PCR, zawodnik może zostać skierowany na powtórne badanie.Ważniejszy jest jednak fragment, mówiący o tym, że w przypadku, gdy liczba pozytywnych wyników testów, dotyczących zawodników danego klubu, wypełnia warunki odwołania meczu, zawodnicy ci będą skierowani na powtórne badanie do laboratorium wskazanego przez podmiot zarządzający.PGE Ekstraliga w takiej sytuacji na pewno zadba o to, żeby przetestowany został dobry zawodnik i klub nie miał jakiejkolwiek możliwości manipulacji przy wyniku testu. A jeśli ten okaże się negatywny, zawodnik będzie mógł wziąć udział w meczu, który miał zostać odwołany.Warto w tym miejscu przypomnieć, że żeby mecz został odwołany, pozytywne wyniki testu muszą otrzymać co najmniej dwaj spośród pięciu najlepszych zawodników drużyny. Dlatego został odwołany mecz pierwszej rundy pomiędzy Motorem Lublin a Eltrox Włókniarzem Częstochowa - chorzy byli Jarosław Hampel i Grigorij Łaguta, którzy są wśród piątki najlepszych lublinian.Inna możliwość to choroba dwóch najlepszych juniorów drużyny, a trzecia to brak co najmniej dwóch zawodników młodzieżowych w składzie, zdolnych do jazdy, tzn. niezakażonych wirusem SARS-CoV-2. W ten sposób został odwołany mecz pomiędzy ZOOLeszcz DPV Logistic GKM-em Grudziądz i Betard Spartą Wrocław - chorzy byli Łobodziński i Bartkowiak, a w odwodzie był tylko Zieliński, czyli jeden, a nie co najmniej dwóch juniorów.W regulaminie znalazła się jeszcze jedna zmiana - od teraz, na meczach rozgrywanych bez udziału publiczności, będzie mogło pojawić się dziesięciu dziennikarzy, a nie, jak to było do tej pory, pięciu. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź