Noty dla zawodników Motoru Lublin Grigorij Łaguta: 6 - Rosjanin w tym meczu obierał idealne "trajektoriu" i nikt, ani nic nie było w stanie mu odbierać zwycięstw. Czterokrotnie pojawił się na torze, cztery razy wygrał. Warto dodać, że oddał bieg nominowany Wiktorowi Lampartowi. Krzysztof Buczkowski: 1+ - po pierwszych trzydziestu metrach jego pierwszego startu wydawało się, że będzie to lepszy mecz w wykonaniu Buczkowskiego, a ostatecznie pokonał jedynie juniorów Falubazu i Piotra Protasiewicza. Nie najlepszy występ. Jarosław Hampel: 4 - nie był to najgorszy mecz w wykonaniu Hampela, ale najlepszy również nie. Początek i koniec bardzo słaby, środek bardzo dobry. Ciekawostka - gdyby nie bonus w trzecim starcie Hampel zaliczyłby identyczny występ jak we Wrocławiu przed tygodniem. Mark Karion: brak oceny - nie startował Mikkel Michelsen: 6 - znakomity występ Duńczyka, który pokazał niedowiarkom, że jest liderem z prawdziwego zdarzenia. Pokonany tylko raz - przez Patryka Dudka. W pozostałych biegach nieomylny. Wiktor Lampart: 5 - bardzo dobry występ Lamparta. Zdobywał średnio powyżej dwóch punktów w każdym biegu, przegrał jedynie z bardzo szybkimi Zagarem i Frickiem. Mateusz Cierniak: 3+ - nie można mówić o nie wiadomo jak dobrym występie, ale wychowanek tarnowskiej Unii zaprezentował się naprawdę solidnie. Wygrał z zielonogórskimi juniorami, pokonał też Protasiewicza. Niezły mecz w wykonaniu Cierniaka, ale są jeszcze rezerwy. Dominik Kubera: 5 - bardzo dobry występ Kubery. Poza wpadką w pierwszym starcie przegrał jedynie z Maxem Fricke’iem. Noty dla zawodników Marwis.pl Falubazu Zielona Góra: Max Fricke: 5 - choć punkty na to mogą nie wskazywać, był to bardzo dobry mecz Australijczyka. Obok Mateja Zagara zdecydowanie najszybszy z żużlowców Piotra Żyty. Zabrakło wygranego choćby jednego biegu, ale i tak Australijczyk pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. Piotr Protasiewicz: 2 - jedna biegowa wygrana nie może zdominować wrażenia, jakie pozostawił po sobie doświadczony żużlowiec, a było ono mizerne. Gdyby nie błędy Kubery i Hampela, zamiast dwóch jedynek z bonusem miałby zera. Zwycięstwo odniósł pokonując niezbyt mocnego tego dnia Hampela i dwóch juniorów. Nie będziemy wspominać tego występu przez lata. Mateusz Tonder: 1 - powiedzieć, że Tonder zanotował zły występ, to nic nie powiedzieć. Co prawda przywiózł w pierwszym starcie za plecami Jarosława Hampela, ale wykluczył z udziału w zawodach najlepszego zawodnika Falubazu Mateja Zagara. Później zanotował zero i został zmieniony. Mecz do zapomnienia. Matej Zagar: brak oceny - Słoweniec znakomicie zaprezentował się w swoim pierwszym starcie, gdy na dystansie minął obu rywali i wygrał. W drugim swoim biegu, choć nie walczył o zwycięstwo, też wyglądał nieźle. Nadjechał jednak Mateusz Tonder i zakończył zawody Zagara. A szkoda, bo ze wszystkich zawodników Falubazu, dopóki jechał, wyglądał najlepiej. Patryk Dudek: 3+ - gdybyśmy nie mówili o medaliście IMŚ, można by stwierdzić, że ten żużlowiec zaprezentował się całkiem dobrze, jednak w przypadku Dudka należy napisać, że był to mocno średni mecz. Nie był w stanie wygrywać z liderami rywali, wygrał tylko jeden bieg - lepiej od niego wyglądał Max Fricke, który nie był w stanie wygrać biegu. Fabian Ragus: 1 - bardzo słaby występ. Nie pokazał niczego szczególnego, nie był w stanie nawiązać walki z rywalami. Nile Tufft: 1 - w biegu młodzieżowców nie włączył się w walkę, później upadł z własnej winy i został zmieniony. Bardzo słaby występ żużlowca Falubazu. Damian Pawliczak: 2+ - choć w pierwszym starcie osamotniony przegrał 1:5 prezentował się nieźle. Całkiem dobrą dyspozycję zaprezentował w biegu nominowanym, gdy doścignął i minął Hampela. Może warto by wskoczył do składu w miejsce Mateusza Tondera? Piotr Kaczorek Zobacz nasz codzienny program o Euro - Sprawdź!Nie możesz oglądać meczu? - Posłuchaj na żywo naszej relacji!