Nie tak dawno szerokim echem odbiła się wiadomość o stracie w wysokości 4 500 000 złotych, którą poniosło Grudziądzki Klub Motocyklowy. Niemniej strata nie równa się zadłużeniu klubu, a model finansowania w Grudziądzu z miasta pozostaje taki sam od lat. Góra kasy dla GKM-u. Miasto było szczodre W 2023 roku miasto, jako akcjonariusz klubu dokapitalizował GKM kwotą 4 milionów złotych. Dokapitalizowanie nie jest jednoznaczne z przychodem, zatem racjonalnie patrząc na sytuację można powiedzieć, że grudziądzanom "zabrakło", by wyjść na czysto w zeszłym roku kwoty pół miliona. Taka kwota nie jest już tak przerażająca, jak strata w wysokości 4 500 000 złotych. Warto nadmienić, że GKM jest "na czysto" z zawodnikami, kontrakty są opłacone. To konieczność, by w ogóle otrzymać licencję na kolejny sezon. Dokapitalizowanie spółki to nie wszystko. Miasto wypłaciło jeszcze 24 600 złotych GKM-owi w ramach wsparcia organizacyjnego na IMP Challenge. Ta kwota liczona jest w przychodzie spółki, w przeciwieństwie do wcześniej wspomnianych 4 milionów złotych. Duże wydatki na utrzymanie stadionu Oprócz wsparcia klubu, grudziądzki urząd miasta wydał także sporą sumę pieniędzy na utrzymanie stadionu. Łącznie na ten cel przeznaczono 105 862,31 złote. Na tę kwotę składały się następujące inwestycje: dostawa i montaż band na łukach - 50 991,5 zł, remont lokalu użytkowego - 41 885,06 zł, podział instalacji wodociągowej zewnętrznej - 6 765 oraz naprawa odcinka sieci wodociągowej - 6 220,75 zł. W 2024 roku też otrzymają duże wsparcie Miasto Grudziądz nie zaprzestanie wspierania klubu w obecnym roku. Na 2024 rok przewidziane zostało dokapitalizowanie grudziądzkiej spółki żużlowej kwotą 3 500 000 złotych. Wysokość wsparcia może ulec zmianie.