Zarówno Chomski, jak i Orzeł otrzymali pozytywne wyniki testów przy okazji obowiązkowych badań przed 1. kolejką. Dlaczego Stal próbuje ukryć ten fakt? Ciężko znaleźć rozsądne wytłumaczenie. Przypomnijmy, że po badaniach był problem również z testem Martina Vaculika - otrzymał on niejednoznaczny wynik. Drugi test dał jednak negatywny rezultat. Śledź relację z meczu Fogo Unii Leszno i Moje Bermudy Stali Gorzów na Interii! Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź