Od jakiegoś czasu młodzieżowcy Ostrovii zbierają dobre recenzje. Na czele grupy stoi Sebastian Szostak, który w zeszłym roku zwrócił na siebie uwagę zajmując drugie miejsce w finale Brązowego Kasku. Ówczesny 17-latek pozostawił w pokonanym polu m.in. Jakuba Miśkowiaka i Mateusza Świdnickiego. Pozostali, czyli Jakub Krawczyk, Jakub Poczta i Kacper Grzelak, również zdołali pokazać swój potencjał. Klub z Ostrowa Wielkopolskiego zamierza dbać o podopiecznych, stwarzając im odpowiednie warunki rozwoju. Przed nadchodzącym sezonem wszyscy juniorzy otrzymali silniki Flemminga Gravesena. - Szkolimy tych chłopaków i musimy im pomóc w skompletowaniu sprzętu. Oczywiście był to duży wydatek, tym bardziej że mówimy o sporej grupie osób - powiedział nam Mariusz Staszewski. Co ciekawe, jednostkę dostał też Gracjan Szostak, jeżdżący aktualnie w klasie 250cc. Pomoc od pracodawcy docenił Szostak, który w tym roku powalczy o miano czołowego młodzieżowca eWinner 1. ligi. - Klub bardzo nam pomaga, byśmy byli jeszcze mocniejsi. Niewątpliwie silniki sporo kosztowały, gdyż stoją one na wysokim poziomie. To na pewno duży krok do przodu - powiedział młodzieżowiec, zwracając uwagę, że w innych klubach rówieśnicy również mogą liczyć na wsparcie. Testowanie prezentu od Ostrovii nie było dla 18-latka i Kacpra Grzelaka zderzeniem z nowością, gdyż już wcześniej mieli oni okazję jeździć na sprzęcie od renomowanego tunera. - My nie odczuliśmy wielkiej różnicy. Może nowa jednostka spisuje się nieco lepiej, ale każda z nich jest bardzo dobra. Jakub Poczta i Jakub Krawczyk są natomiast zadowoleni - dodał Szostak. Na pewno klub chętnie zobaczyłby efekty swoich działań. Oprócz ligowych zmagań w grę wchodzą młodzieżowe rozgrywki. Mimo wszystko nikt nie zamierza stawiać przed młodymi żużlowcami konkretnych celów. - Liczymy, że silniki pomogą chłopakom poprawić wyniki. Na treningach widać sporą różnicę. Chcemy, by w miarę możliwości zawodnicy zdobywali dla nas cenne punkty, choć oczywiście nie ma wobec nich większych oczekiwań. Najważniejszy jest stopniowy rozwój - powiedział Staszewski. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź