Wiadomo już, że tym razem walki o europejski czempionat na pewno nie zobaczymy na Stadionie Śląskim w Chorzowie. W pandemicznych realiach organizatorzy - toruńska firma One Sport - nie mogą sobie pozwolić na tak duże ryzyko, jakim jest wynajęcie tego legendarnego obiektu i przystosowanie go do wyścigów na żużlu (przede wszystkim rozłożenie jednodniowego toru). Promotorzy cyklu TAURON SEC z nadzieją spoglądają poza granice Rzeczypospolitej. Liczą, że sytuacja geopolityczna pozwoli im na organizację jeszcze jednej rundy poza Polską. Od kiedy One Sport zajmuje się mistrzostwami Europy, cykl gościł już chociażby w Rosji, Łotwie, Chorwacji, Danii czy Szwecji. Jeśli dalsze ośrodki będą niedostępne, wiele wskazuje na to, że walka o czempionat starego kontynentu może trafić choćby do Torunia. W ubiegłym sezonie za sukces należało uznać samą organizację mistrzostw w tak trudnym dla środowiska sportowego czasie. Kibice oglądali 5 rund - dwie w Toruniu oraz po jednej w Bydgoszczy, Gnieźnie i Rybniku. Przypomnijmy, że zwyciężył Brytyjczyk Robert Lambert przed Leonem Madsenem z Danii oraz Grigorijem Łagutą z Rosji. Najlepszy z biało-czerwonych, Bartosz Smektała uplasował się na piątej lokacie. Kibicom szczególnie w pamięci zapadła druga runda, odbywająca się na stadionie bydgoskiej Polonii. Tor przy Sportowej 2 już od kilkudziesięciu lat słynie w świecie jako arena umożliwiająca piękną walkę i efektowne akcje. Eksperci obserwujący debiut mistrzostw Europy nad Brdą już w zeszłym roku byli pewni, że TAURON SEC wróci do rodzinnego miasta Tomasza Golloba. Kibice obserwujący zawody na antenie Eurosportu oglądali wyścigi z zapartym tchem od startu do samej mety. Ludzie w One Sport doskonale rozumieją, że to właśnie takie obrazki najlepiej wpływają na popularyzację nie tylko ich produktu, ale całej dyscypliny. Rybnik i Guestrow to także ośrodki dla których organizacja imprez rangi mistrzostw Europy nie jest pierwszyzną. TAURON SEC wcześniej już dwukrotnie gościł przy Gliwickiej 72 - w sezonach 2016 i 2020. Z kolei Niemcy z Meklemburgii organizowali takie zawody aż 5 razy! Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź