W Lokomotivie jest tak, że wszyscy zawodnicy wiążący się z klubem podpisują kontrakt do 23. roku życia. Klub mocno stawia na szkolenie i chce się uchronić przed sytuacją, w której młodzi, zdolni żużlowcy będą szybką stamtąd uciekali i zasilali szeregi bogatych polskich drużyn. Gusts ma kontrakt ważny jeszcze przez 5 lat 18-letni Gusts też podpisał standardowy kontrakt z Lokomotivem. Trudno jednak powiedzieć, czy go wypełni. Już w tym sezonie Betard Sparta Wrocław podpisała z nim umowę jako z gościem na wypadek COVID-19 w drużynie. Poza tym mówi się o dużym zainteresowaniu łotewskim talentem. Szansa na zmianę barw jest. Trener Nikołaj Kokin mówi w rozmowie z polskizuzel.pl, że nie będzie blokował kariery Gustsa. Stawia jednak dwa warunki. Kokin stawia warunki - Jeśli wejdziemy do pierwszej ligi, to nie ma o czym gadać. On jest nam potrzebny i wtedy zostanie - jasno stawia sprawę Kokin. - Jeśli jednak drużyna pozostanie w drugiej lidze na kolejny sezon, a lepszy klub będzie chciał Gustsa, to trzeba rozmawiać. Nie będziemy blokować talentu, jeśli ten miałby dostać dużą szansę. Kokin mówi też, że Lokomotiv będzie patrzył na to, jakie szanse na jazdę ma Gusts w danym zespole. - Nie może odejść tylko po to, żeby coś się zmieniło. Nie chcemy mu złamać kariery, ani zrobić krzywdy na psychice. Jeśli miałby gdzieś przejść, żeby tam być, ale nie jeździć, to też nie ma sensu - kwituje Kokin. W tej chwili najlepszymi eks-zawodnikami Lokomotivu w PGE Ekstralidze są bracia Grigorij Łaguta i Artiom Łaguta.