Noty dla zawodników Fogo Unii Leszno: Emil Sajfutdinow - 2. Nie wiemy, czy zerwana współpraca z Ashleyem Hollowayem tak szybko odbiła się na wynikach Rosjanina, ale w poniedziałek w Lublinie nie był sobą. Wolny na trasie i na starcie. Generalnie bardzo bezbarwny. Emil szybko musi ogarnąć kwestie sprzętowe, bo bez niego Fogo Unii będzie ciężko o zwycięstwa.Janusz Kołodziej - 3. Też niespecjalnie nas zachwycił. Widzieliśmy w tym roku już znacznie lepsze mecze w jego wykonaniu. Bez biegowego zwycięstwa na koncie, a to wiele mówi. Kolejny do poprawki wśród drużyny mistrzów Polski.Jaimon Lidsey - 4+. Jeśli szukać jakichś pozytywów w drużynie gości, to jednym z nich jest właśnie Australijczyk. Występ trochę taki przeplatany, jak często w tym roku, ale dwie trójki na jego koncie budzą uznanie. A mówimy przecież o zawodniku do lat 24, więc bez wątpienia trzeba oddać mu, że swoje w tym meczu zrobił.Jason Doyle 5+. Lider, człowiek, bez którego Fogo Unia mogłaby zapomnieć w tym meczu o przekroczeniu bariery 40 punktów. Pomylił się tylko raz, poza tym był bezbłędny. Gołym okiem było widać, że lubelski tor wybitnie leżał byłemu mistrzowi świata.Piotr Pawlicki - 3+. Coś jest ewidentnie nie tak z formą Piotra Pawlickiego w tym roku. Kolejny mecz, w którym się nie popisał. 8 punktów to z pewnością nie jest pułap, który satysfakcjonowałby jego samego. Gdzie jest źródło problemu? Prawdopodobnie sprzęt, na który narzeka sam zawodnik. Nie potrafi w tym roku znaleźć pasujących mu ustawień.Kacper Pludra 1+. Co tu dużo pisać, Fogo Unia ma w tym roku problem z młodzieżowcami. O ile w meczach u siebie jeszcze jakoś to wygląda, o tyle na wyjazdach jest duży problem. Pludra w tym spotkaniu był tylko tłem dla miejscowych juniorów.Damian Ratajczak - 1. Robi dobre wrażenie w zawodach młodzieżowych oraz w II- ligowej Unii Kolejarz Rawicz, ale chyba upłynie sporo czasu zanim będzie w stanie przełożyć te wyniki na starty w PGE Ekstralidze. Szczególnie na tak trudnym terenie jakim jest Lublin.Krzysztof Sadurski - 1. Jeden wyścig, jedno zero. Występ anonimowy, bez historii.Noty dla zawodników Motoru Lublin:Grigorij Łaguta - 5. 10 punktów z bonusem w meczu na szczycie to wynik godny lidera. To właśnie w takich meczach Rosjanin musi udowadniać, że jest w stanie być jednym z tych, którzy pociągną wynik Motoru do przodu. Mówiąc krótko - Łaguta tym razem zdał egzamin.Krzysztof Buczkowski - 4. Wpadek się nie ustrzegł, ale wreszcie pojechał na poziomie, którego sam pewnie oczekuje od siebie. Wygrał bieg, a w czternastym biegu urwał cenny punkt przywożąc za swoimi plecami szybkiego Jasona Doyle'a. Tym razem może być z siebie zadowolony.Jarosław Hampel - 5. Typowy mecz dla Jarosława Hampela, czyli naprawdę bardzo solidny występ. Szkoda, że przytrafiło mu się jedno zero, bo wtedy mógłby otrzeć się o doskonałość.Mark Karion - bez oceny, nie startował.Mikkel Michelsen - 5. Trochę podobnie jak Hampel, czy Łaguta, czyli bardzo dobrze, ale jednak jedna wpadka jest na koncie. Inna sprawa, że Michelsen musi mierzyć się z opiniami, że nie jest w stanie być prawdziwym liderem drużyny, który poprowadzi zespół w kluczowych momentach. Tymczasem 10 punktów w konfrontacji z Fogo Unią przeczy tej tezy. Duńczyk zrobił swoje.Wiktor Lampart - 3+. Może nie błyszczał tak mocno, jak w ostatnich meczach, jednak w każdym biegu rywalizacji seniorskiej miał za rywali największe światowe gwiazdy. Dlatego słabsze wyścigi można mu wybaczyć. Najważniejsze z jego perspektywy, że Motor po raz kolejny zdeklasował formację młodzieżową przeciwnej drużyny.Mateusz Cierniak - 3. W zasadzie można byłoby powtórzyć ocenę, którą otrzymał od nas Lampart. Bieg juniorski na plus, później wyszarpał jeszcze jeden punkt na młodzieżowcu gości i to by było na tyle. Nieźle, ale na pewno stać go na więcej.Dominik Kubera - 3+. Pewnie miał sporo tremy przed tym meczem. W końcu niecodziennie jedzie się przeciwko swojemu macierzystemu klubowi. I pewnie nie wyszedł z tego występ idealny dla Kubery, ale grunt, że dorzucił od siebie do dorobku drużyny coś ekstra. Swoją drogą chyba nie jest obecnie w swojej topowej formie. Widzieliśmy już w tym roku znacznie lepsze występy z jego udziałem. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź