Wyścigi żużlowe w kraju Hamleta nie mają ostatnio w Polsce najlepszej prasy. To właśnie na duńskich torach poważne kontuzje - mające spory wpływ na rozstrzygnięcia w naszych ligach - łapali choćby Kai Huckenbeck, Rohan Tungate czy Peter Kildemand. Wieść o tym, że czołówka tamtejszych żużlowców zbiera się w środku sezonu na torze w Vojens wywołała u wielu kibiców znad Wisły zdenerwowanie porównywalne z tymi, jakie przeżywają matki wysyłające swe dzieci na pierwsze w ich życiu imprezy. Jak się okazało, tym razem obawy nie były zasadne. Każdy z zawodników biorących udział w tunieju wrócił do domu o własnych siłach. Finał Indywidualnych Mistrzostw Danii odbywa się na zasadach bardzo specyficznego regulaminu. Po klasycznej 20-biegowej rywalizacji czterech najlepszych zawodników uzyskuje awans do wyścigu finałowego, jednak jego wyniki nie są wiążące dla końcowej klasyfikacji. Punkty zdobyte w finale dopisuje się do zdobyczy z fazy zasadniczej. Właśnie dlatego - mimo iż zwycięzcą ostatecznego rozdania był Nicki Pedersen - tytuł pozostaje w rękach Andersa Thomsena. Ulga nad Wisłą Fani ZOOLeszcz DPV Logistic GKM-u i tak mogą być jednak zbudowani rozstrzygnięciami w Vojens. Pedersen wraca do domu ze srebrem, zaś tuż za podium uplasował się Kenneth Bjerre. Zawodników grudziądzkiej drużyny rozdzielił w ostatecznych wynikach Leon Madsen. Nieco smutniejsze miny zdobią zaś twarze kibiców z Tarnowa, Rybnika oraz Częstochowy. Zarówno Niels Kristian Iversen, Michael Jepsen Jensen, jak i Jonas Jeppesen spisali się znacznie poniżej oczekiwań i uplasowali się na trzech ostatnich miejscach klasyfikacji. Młodego zawodnika Eltrox Włókniarza mogą jednak nieco usprawiedliwić jego problemy. Nie dojeżdżał do mety w aż 3 wyścigach - dwukrotnie ze względu na wykluczenie, a raz z powodu defektu motocykla. Na minus należy zapisać także występ Markusa Birkemose. W zeszłym sezonie właśnie finał indywidualnego krajowego czempionatu był dla niego okazją do zakomunikowania światu: "Hej! Warto zwrócić na mnie uwagę". Sensacyjnie zdobył wówczas brązowy medal. Tym razem zawodnik Moje Bermudy Stali był daleki od takich sukcesów - zdobył zaledwie 4 oczka. Wyniki: 1. Anders Thomsen 17 (3,3,3,3,3,2) 2. Nicki Pedersen 15 (3,2,3,2,2,3) 3. Leon Madsen 14 (2,3,2,3,3,1) 4. Kenneth Bjerre 11 (1,3,3,1,3,0) 5. Nicolai Klindt 10 (3,3,2,d,2) 6. Mikkel Michelsen 9 (2,1,2,2,2) 7. Mads Hansen 8 (1,1,3,2,1) 8. Andreas Lyager 7 (3,0,1,2,1) 9. Rasmus Jensen 7 (d,2,1,1,3) 10. Patrick Hansen 6 (1,0,2,3,u) 11. Frederik Jakobsen 4 (0,1,0,3,0) 12. Marcus Birkemose 4 (2,2,0,0,d) 13. Rene Bach 4 (1,1,0,0,2) 14. Michael Jepsen Jensen 4 (0,2,1,0,1) 15. Niels Kristian Iversen 4 (2,d,0,1,1) 16. Jonas Jeppesen 2 (w,w,1,1,d) 17. Lasse Bjerre NS 18. Claus Vissing NS