Kibice liczyli w Rybniku na polski wieczór i mieli ku temu solidne powody. Nie dość, że Piotr Pawlicki przed turniejem ex aequo z Mikkelem Michelsenem zajmował pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej, to na dodatek dziką kartę na zawody otrzymał świetnie spisujący się w tym roku na obiekcie przy ulicy Gliwickiej Rune Holta. Mało? Realne szanse na medal i to nawet złoty miał również Patryk Dudek. Co warte uwagi, kibice zgromadzeni na trybunach po raz pierwszy w tym roku byli świadkami rundy Speedway Euro Championship, która została rozegrana w pełnej obsadzie. Na torze pojawił się nawet nieobecny dotychczas Francuz - David Bellego. W pełnym wymiarze wystąpił także zmagający się ostatnio z urazem kolana Nicki Pedersen. Marek Cieślak stanął na wysokości zadania W sobotni wieczór fani na stadionie oraz obserwatorzy przed telewizorami nie mogli narzekać na nudę. W większości wyścigów oglądaliśmy przynajmniej jedną mijankę. Wielkie show robili Duńczycy, a zwłaszcza gdy przegrywali start. Chociażby w gonitwie trzeciej po kiepskim wyjściu spod taśmy wszystkich rywali w stylu Macieja Janowskiego prześcignął Mikkel Michelsen. W siódmej odsłonie dnia wcześniej wspomniany żużlowiec Motoru Lublin stoczył natomiast emocjonujący, bratobójczy pojedynek z Leonem Madsenem. Takie a nie inne przygotowanie nawierzchni to z całą pewnością zasługa Marka Cieślaka. Trener ROW-u rybnicki obiekt zna jak własną kieszeń, więc zrobienie bezpiecznego toru sprzyjającego walce nie stanowiło dla niego większego problemu. Krytycy Holty świętują Turnieju do udanych zdecydowanie nie zaliczy Rune Holta. W pewnym momencie miał on więcej liter niż punktów na swoim koncie. W inauguracyjnym wyścigu doświadczony zawodnik nie wytrzymał presji i niczym junior zerwał taśmę. Trzeci start to z kolei pechowy defekt motocykla na pierwszym łuku. Awaria sprzętu właściwie przekreśliła jego szanse na choćby awans do barażu. Na domiar złego w biegu numer 18 został wykluczony za zbyt dużą liczbę ostrzeżeń. Rybniccy kibice spodziewali się po 47-latku zdecydowanie więcej. Reprezentant Polski nieprzypadkowo znajduje się bowiem w gronie dziesięciu najlepszych żużlowców eWinner 1. Ligi. Co niektórzy fani widzą tego zawodnika w przyszłorocznej PGE Ekstralidze. Po takim występie chyba nieco zmieni się ich pogląd na sprawę. Dramat Pawlickiego szansą dla Dudka Równie niemiło sobotni turniej będzie wspominał Piotr Pawlicki. Kapitan Fogo Unii fatalnie wszedł w zawody, nie zdobywając ani jednego punktu w swoim pierwszym wyścigu. Później co prawda pojawiły się dwie trójki, ale na nic się one zdały, gdyż w dziewiętnastej odsłonie Polakowi puściły nerwy i rywalizację zakończył z literką T. Summa summarum, nasza największa nadzieja na złoto cały cykl ukończyła poza podium. Na całe szczęście z zupełnie innej strony pokazał się Patryk Dudek. Zielonogórzanin spisywał się równo od początku do końca. Zaowocowało to bezpośrednim awansem do wielkiego finału, w którym musiał uznać wyższość Leona Madsena i Mikkela Michelsena, lecz jedno "oczko" pozwoliło mu wystąpić w biegu dodatkowym o brązowy medal z... Piotrem Pawlickim. W nim reprezentant Falubazu ograł o kilka lat młodszego kolegę. Dreszczowiec z happy-endem dla Michelsena Ściganie na stadionie przy Gliwickiej w najlepszy z możliwych sposobów zakończyło tegoroczny cykl Speedway Euro Championship. Poza ogromną liczbą mijanek, o której wspominaliśmy wcześniej, nie brakowało dramaturgii. Losy złotego medalu indywidualnych mistrzostw Europy rozstrzygnęły się dopiero w ostatniej gonitwie dnia, co niewątpliwie ucieszyło nie tylko kibiców, ale i organizatorów. Ostatecznie zawody padły łupem Leona Madsena. Podium uzupełnili Mikkel Michelsen i Patryk Dudek. W klasyfikacji generalnej Duńczycy zamienili się miejscami i z drugiego tytułu indywidualnego mistrza Europy mógł cieszyć się żużlowiec Motoru Lublin. W Rybniku byliśmy świadkami aż dwóch biegów dodatkowych. W pojedynku o brąz Patryk Dudek pokazał plecy Piotrowi Pawlickiemu. Rzutem na taśmę utrzymanie w przyszłorocznej edycji cyklu zapewnił sobie natomiast Daniel Bewley, który pokonał Bartosza Smektałę. Wyniki 4. finału SEC w Rybniku:1. Leon Madsen 14 (3,3,2,0,3,3) - 1. miejsce w finale 2. Mikkel Michlesen 14 (3,2,3,2,2,2) - 2. miejsce w finale3. Patryk Dudek 13 (3,2,3,1,3,1) - 3. miejsce w finale 4. Bartosz Smektała 12 (3,3,2,3,1,0) - 4. miejsce w finale5. Siergiej Łogaczow 10 (2,2,2,3,1) 6. David Bellego 9 (2,1,0,3,3) 7. Robert Lambert 9 (1,3,1,1,3)8. Piotr Pawlicki 7 (0,3,3,1,t)9. Nicki Pedersen 7 (2,0,1,2,2) 10. Daniel Bewley 6 (0,1,3,0,2) 11. Patrick Hansen 6 (0,1,1,2,2)12. Rune Holta 4 (t,1,d,3,w)13. Vaclav Milik 4 (1,0,2,1,0) 14. Timo Lahti 4 (1,0,0,2,1) 15. Andrzej Lebiediew 4 (1,2,1,d,0) 16. Kai Huckenbeck 3 (2,0,0,0,1)17. Jakub Miśkowiak 0 (0,0) 18. Wiktor Trofimow 0 (0) Bieg po biegu: 1. Smektała, Huckenbeck, Lahti, Miśkowiak, Holta (t) 2. Dudek, Bellego, Lambert, Bewley 3. Michelsen, Pedersen, Lebiediew, Hansen 4. Madsen, Łogaczow, Milik, Pawlicki 5. Pawlicki, Dudek, Hansen, Huckenbeck 6. Lambert, Lebiediew, Holta, Milik 7. Madsen, Michelsen, Bellego, Lahti 8. Smektała, Łogaczow, Bewley, Pedersen 9. Michelsen, Łogaczow, Lambert, Huckenbeck 10. Dudek, Madsen, Pedersen, Holta (d) 11. Bewley, Milik, Hansen, Lahti 12. Pawlicki, Smektała, Lebiediew, Bellego 13. Bellego, Pedersen, Milik, Huckenbeck 14. Holta, Michelsen, Pawlicki, Bewley 15. Łogaczow, Lahti, Dudek, Lebiediew 16. Smektała, Hansen, Lambert, Madsen 17. Madsen, Bewley, Huckenbeck, Lebiediew 18. Bellego, Hansen, Łogaczow, Trofimow, Holta (w) 19. Lambert, Pedersen, Lahti, Miśkowiak, Pawlicki (t) 20. Dudek, Michelsen, Smektała, MilikBaraż: Michelsen, Madsen, Łogaczow, BellegoFinał: Madsen, Michelsen, Dudek, SmektałaBieg dodatkowy o 5. miejsce: Bewley, SmektałaBieg dodatkowy o 3. miejsce: Dudek, Pawlicki Końcowa klasyfikacja Speedway Euro Championship 2021:1. Mikkel Michelsen - 53 2. Leon Madsen - 513. Patryk Dudek - 46 4. Piotr Pawlicki - 465. Daniel Bewley - 376. Bartosz Smektała - 37 7. Robert Lambert - 35 8. Siergiej Łogaczow - 30 9. Kai Huckenbeck - 26 10. Vaclav Milik - 24 11. Andrzej Lebiediew - 22 12. Patrick Hansen - 19 13. Jacob Thorssell - 18 14. Timo Lahti - 14 15. Nicki Pedersen - 13 16. Wadim Tarasienko - 11 17. David Bellego - 918. Krystian Pieszczek - 5 Zobacz nasz codzienny program o Euro - Sprawdź!Nie możesz oglądać meczu? - Posłuchaj na żywo naszej relacji!