Od kilku dni trwa gorąca dyskusja na temat powiększenia PGE Ekstraligi do 10 drużyn już od sezonu 2022. - Patrząc z perspektywy produktu - jakim jest PGE Ekstraliga - to jestem zdania, że powinna być to liga dziesięciozespołowa. Z tej prostej przyczyny, że od wielu lat narzekamy na to, że dla części drużyn sezon kończy się w połowie sierpnia, najzwyczajniej w świecie jest krótki, co można sprzedać sponsorom, skoro jest tego tak mało. Dziesięciozespołowa liga daje większe pole manewru, można bardziej rozbudować fazę play-off, tak by jak największa ilość drużyn była zaangażowana w rywalizację o Drużynowe Mistrzostw Polski - mówi nam Sławomir Kryjom, żużlowy ekspert i menedżer Trans MF Landshut Devils. - Kolejny aspekt jest taki, że wprowadzamy limity. Dyskutujemy nasze warunki innym federacjom poprzez ograniczenie startów zawodnikom w innych ligach. Dajmy im więc coś w zamian. Niech liczba spotkań generuje też większe koszty. Jak mówimy o nowej umowie telewizyjnej, to te większe pieniądze - które mogą trafić z telewizji - mogą zostać spożytkowane na wynagrodzenia dla zawodników. Wydaje mi się, że tutaj absolutnie nie byłoby żadnego problemu. Większa liczba spotkań dla kibiców, większa ekspozycja reklamowa dla sponsorów. Wszyscy mogą na tym skorzystać - dodaje. W przypadku powiększenia PGE Ekstraligi stracić może 2. Liga Żużlowa. Już teraz nie jest łatwo zebrać drużyny do startu na trzecim pułapie rozgrywkowym. - Tutaj musi być zachowany balans. Idealnym rozwiązaniem w naszym świecie żużlowym jest 8-8-8, ale doskonale wiemy - że szczególnie w II lidze - pojawia się problem. Nigdy do końca nie wiemy, kto wystartuje. W kilku miastach w Polsce żużel zniknął na jakiś czas, być może warto byłoby pokusić się o pomoc przy reaktywacji w takich miastach jak Piła czy Kraków, by te rozgrywki nie były kadłubowe - doradza nasz rozmówca. Jaka jest recepta? 2. Liga Żużlowa mogłaby być ligą międzynarodową. Obecnie startuje tam zespół z Łotwy - Lokomotiv Daugavpils oraz dwie drużyny niemieckie - Wolfe Wittstock i Trans MF Landshut Devils. W przeszłości mieliśmy ośrodki z Ukrainy, a także z Węgier. - Kiedyś mówiłem, że II liga mogłaby być pomocna dla rozwoju dyscypliny w całej Europie. Uważam, że PZMot powinien z otwartymi rękami przyjmować drużyny zagraniczne. Jak ktoś jest chętny na rywalizację, to czemu nie. 2. LŻ może mieć charakter międzynarodowy. Byłoby fajnie, gdyby jeszcze ktoś się pojawił. To jednak melodia przyszłości, kwestia rozmów - twierdzi Kryjom. W przeszłości nieprzyjemności spotkały Lokomotiv Daugavpils, który po awansie nie dostał zgody na jazdę w elicie. Czy taki przypadek nie zniechęca innych zagranicznych klubów do podjęcia wyzwania? - Trudno jest mi przyjąć decyzję o tym, że Lokomotiv nie może jeździć w PGE Ekstralidze. Być może dziwnie by to brzmiało, gdyby drużyna z Łotwy została Drużynowym Mistrzem Polski, ale jak spojrzymy na ligę zawodową NBA, to są tam dwa zespoły z Kanady. W lidze hokeja na lodzie - NHL - mamy drużyny z Kanady oraz Stanów Zjednoczonych - zauważa żużlowy ekspert. Atutem Lokomotivu Daugavpils jest szkolenie. W przynajmniej kilku polskich klubach startujących w PGE Ekstralidze praca z juniorami stoi na znacznie niższym poziomie. - Absolutnie nie miałbym żadnego problemu z Lokomotivem w PGE Ekstralidze. Moim zdaniem ta kwestia powinna zostać raz jeszcze rozważona. Życzyłbym sobie, żeby wszystkie polskie kluby szkoliły, tak jak oni. Wiele ośrodków mogłoby się od ich sporo nauczyć. Mam osobiste wrażenie, że gdyby Łotysze mogliby jeździć z najlepszymi, to byliby na pograniczu PGE Ekstraligi i eWinner 1. Ligi - podsumowuje. ------------------------------------------------ Samochód 20-lecia na 20-lecie Interii! ZAGŁOSUJ i wygraj 20 000 złotych - kliknij. Zapraszamy do udziału w 5. edycji plebiscytu MotoAs. Wyjątkowej, bo związanej z 20-leciem Interii. Z tej okazji przedstawiamy 20 modeli samochodów, które budzą emocje, zachwycają swoim wyglądem oraz osiągami. Imponujący rozwój technologii nierzadko wprawia w zdumienie, a legendarne modele wzbudzają sentyment. Bądź z nami! Oddaj głos i zdecyduj, który model jest prawdziwym MotoAsem!