Jacek Frątczak ocenił ruchy klubów eWinner 1. Ligi w związku z wprowadzeniem przepisu o zawodniku do 24 lat. - Mam wrażenie, że gdyby nie ten przepis, to Jakobsen i tak mógłby znaleźć sobie miejsce w PGE Ekstralidze. Wybrał racjonalnie, w eWinner 1. Lidze będzie gwiazdą. Według mnie jest najmocniejszym zawodnikiem w tej formacji. Dalej widzę Andreasa Lyagera oraz Wiktora Trofimowa. Lyager musi tylko bardziej ustabilizować formę - szczególnie na wyjazdach, bo w Bydgoszczy spisywał się znakomicie. Trofimow natomiast ma ekstraligowe doświadczenie, był niezłym juniorem i odnajdzie się w niższej lidze - komentuje specjalnie dla Interii były menedżer klubów z Zielonej Góry i Torunia. Na pokaźne zdobycze punktowe powinni także liczyć działacze Zdunek Wybrzeża Gdańsk oraz Arged Malesa TŻ Ostrovii. - W drugiej grupie widzę Michała Gruchalskiego i Daniela Kaczmarka. Uzasadnienie jest proste. Myślę, że rotacja w składzie Unii Tarnów niespecjalnie pozytywnie odbiła się na ich występach. Jeżeli będą regularnie jeździć, to pokażą na co ich stać. Powinni sobie poradzić na tyle, aby stać się mocnymi punktami swoich zespołów - dodaje. Nasz ekspert dopiero w kolejnej grupie wymienił żużlowców Cellfast Wilków Krosno, Orła Łódź, a także Unii Tarnów. - Być może Becker, Wojdyło i Bober nie mają najmniejszych umiejętności, ale na pewno dysponują najmniejszym doświadczeniem. Problem polega na tym, że ci chłopcy za dużo nie jeździli, tylko Wojdyło startował regularnie. Mimo wszystko w eWinner 1. Lidze są większe wymagania. Wcześniej wymienieni zawodnicy - przynajmniej moim zdaniem - mają lepsze zaplecze sprzętowe i większe doświadczenie - wyjaśnia Frątczak. W środowisku słyszymy, że Patryk Wojdyło może okazać się jedną z największych niespodzianek 2021 roku. - Absolutnie mu źle nie życzę, a wręcz przeciwnie. Uważam, że to mocno niedoceniany chłopak. Ale lepiej go nie wymieniać, żeby nie wywierać na nim presji - tłumaczy. - Myślę, że jest szansa na powrót do dobrej, bądź solidnej dyspozycji Kaczmarka. Znamy się, stać go na to. Daniel musi tylko mieć wszystko poukładane pod względem logistycznym, a także musi dopasować motocykle do ostrowskiego toru. Jest w stanie dokładać te 6-8 punktów do dorobku drużyny. Według mnie zrobi największy progres i się odbuduje - kontynuuje nasz ekspert. Frątczak w swoim zespole najchętniej zobaczyłby jednak Jakobsena. - I to zdecydowanie. Miałem okazję mu się przyglądać, znam jego zaplecze sportowo-technicze, czyli mechaników, zatem mam świadomość na jakim sprzęcie będzie jeździł. Bardzo mi się podoba sposób jazdy Duńczyka na dystansie - ma ofensywny styl, lecz w wyważony sposób podejmuje decyzje. Kwestią czasu są jego przenosiny na stałe do PGE Ekstraligi. Dla mnie znajdzie się w piątce najlepszych żużlowców w lidze. Duńczycy w przeciwieństwie do Polaków nie odnoszą wielkich sukcesów w gronie juniorskim, długofalowo budują kariery. Jakobsen pozbierał się po śmierci ojca i jego miejsce jest z najwyższej klasie rozgrywkowej - kończy. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź! ------------------------------------------------ Samochód 20-lecia na 20-lecie Interii!ZAGŁOSUJ i wygraj 20 000 złotych - kliknij.Zapraszamy do udziału w 5. edycji plebiscytu MotoAs. Wyjątkowej, bo związanej z 20-leciem Interii. Z tej okazji przedstawiamy 20 modeli samochodów, które budzą emocje, zachwycają swoim wyglądem oraz osiągami. Imponujący rozwój technologii nierzadko wprawia w zdumienie, a legendarne modele wzbudzają sentyment. Bądź z nami! Oddaj głos i zdecyduj, który model jest prawdziwym MotoAsem!