Kariera Marcina Nowaka była bardzo zawiła i dopiero teraz wydaje się, że trafił w odpowiednie miejsce. Przechodząc do Rzeszowa zrobił krok w tył, aby następnie wykonać dwa do przodu. To się udało, bo został najlepszym zawodnikiem najniższej klasy rozgrywkowej, a teraz z wysoko uniesioną do góry głową wraca do pierwszej ligi. Ryzyko się opłaciło. Teraz ma być gwiazdą obok 3-krotnego mistrza świata Texom Stal może być bardzo zadowolona, bo namówiła Nowaka na zejście do drugiej ligi, a ten odwdzięczył im się w znakomitym stylu. To on był ojcem sukcesu i awansu do 2. Ekstraligi, który udało się wywalczyć na Podkarpaciu. Teraz obie strony znajdują się w miejscu, gdzie chciały i powinny być. Nadchodzący sezon da nam natomiast odpowiedź na kilka ważnych pytań. Polak w Metalkas 2. Ekstralidze nie będzie już pewnie tak bardzo skuteczny, jak rok temu. Nawet już w drużynie może nie być najlepszy, bo przyszedł Nicki Pedersen. Duńczyk teoretycznie powinien z miejsca stać się gwiazdą całych rozgrywek i rozstawiać po kątach swoich rywali. Działacze mają jednak nadzieję, że także 28-latek będzie solidnym punktem ich zespołu, a utrzymanie w lidze ma być tylko formalnością. To on stoi za jego sukcesami Za świetnymi występami Nowaka stoi czołowy tuner na świecie. To na silnikach Ashleya Hollowaya osiągnął tak bardzo dobry wynik w zeszłym roku. W tym sezonie będzie miał do dyspozycji aż 5 jego silników. W środowisku przyjęła się opinia, że Brytyjczyk jest drugim tunerem na świecie po Ryszardzie Kowalskim. Sam zainteresowany mówi wprost: "to sprzęt na poziomie Ekstraligi" - Niezmiennie będzie to Ashley Holloway. Mamy super kontakt i jestem naprawdę bardzo zadowolony z tych silników. Bez żadnej kurtuazji mogę śmiało powiedzieć, że jest to sprzęt na poziomie Ekstraligi. Teraz już wszystko jest w moich rękach, aby zrobić z tego jak największy użytek. Trzeba to jak najlepiej i jak najszybciej dopasować oraz nie popełniać błędów na torze - tłumaczy Nowak w Tygodniku Żużlowym. - Nie ma potrzeby, żeby kombinować. Kiedy pierwszy raz spróbowałem silnika od Ashleya, to już wiedziałem, że to jest to czego szukam. Jestem zadowolony z jakości sprzętu, ale również z tego, jak się układa nasza współpraca. Skoro wszystko wygląda dobrze, to ja nie chcę szukać wrażeń. Jestem w tym biznesie uczciwy - kończy.