9 października w Rybniku odbędzie się mecz Polska - Reszta Świata. Reprezentację poprowadzi oczywiście Rafał Dobrucki, natomiast zespołem Reszty Świata ma pokierować Marek Cieślak, który przez wiele lat z powodzeniem prowadził kadrę. Zdobył z nią siedem tytułów. Chciał powołać Hampela, Holtę i Kasprzaka Cieślak miał nadzieję, że do swojej drużyny powoła zawodników, z którymi zdobywał medale mistrzostw świata. Liczył na to, że w jego teamie znajdą się m.in. Jarosław Hampel, Rune Holta czy Krzysztof Kasprzak. Okazuje się jednak, że co najmniej jedno nazwisko z listy Cieślak już może skreślić. Chodzi o Holtę, który podpadł związkowych działaczom występem w finale Indywidualnych Mistrzostw eWinner 1. Ligi. PZM nie kupuje tłumaczeń o problemach technicznych Holty W PZM nie kupują tłumaczenia, że Holta miał problemy techniczne ze sprzęgłem. Zawodnik ROW-u Rybnik we wspomnianym finale zaliczył jeden defekt, a w pozostałych czterech biegach został wykluczony. Takim, a nie innym występem Holta mocno naraził się działaczom zarządzającym ligą, dla których finał IM. 1 Ligi jest prestiżową imprezą. Defekty i wykluczenia Holty mocno miały temu prestiżowi zaszkodzić. Podobnie, jak dziwne zachowanie Grzegorza Walaska, który przyjechał na finał, ale nie jeździł, tłumacząc się złym samopoczuciem. Trener Cieślak już miał zostać poinformowany o tym, że nie będzie mógł powołać Holty do składu Reszty Świata.