Jeszcze przed startem tegorocznego cyklu Grand Prix została opublikowania wysokość wynagrodzeń dla startujących żużlowców. FIM płacił zawodnikom za każde zawody, a nagroda pieniężna zależała od zajęcia konkretnego miejsca. Dolary amerykańskie (w tej walucie płacono zawodnikom) przeliczyliśmy na złotówki (1 dolar amerykański to 3,95 złotego). Najwięcej kasy powędrowało na konto nowego mistrza świata Artioma Łaguty, który skasował prawie pół miliona złotych.Niewiele mniej od Rosjanina zarobił Bartosz Zmarzlik. Obaj w całym cyklu zgarnęli ponad 400 tysięcy. Znacznie mniej otrzymali pozostali zawodnicy, których wynagrodzenie sięgnęło ponad 200 lub 100 tysięcy. Najmniej kasy otrzymał Martin Vaculik. Choć Słowak nie był najsłabszy w cyklu, to opuścił aż trzy turnieje. Tyle zarobili w Grand Prix na żużlu 2021 1. Artiom Łaguta - 102 400 dolarów amerykańskich (404 505,60 zł) 2. Bartosz Zmarzlik - 102 000 dolarów amerykańskich (402 925,50 zł) 3. Maciej Janowski - 69 800 dolarów amerykańskich (275 727,45 zł) 4. Emil Sajfutdinow - 68 2000 dolarów amerykańskich (269 407,50 zł) 5. Fredrik Lindgren - 59,450 dolarów amerykańskich (234 000,84 zł) 6. Tai Woffinden - 57 550 dolarów amerykańskich (227 336,89 zł) 7. Leon Madsen - 52 950 dolarów amerykańskich (209 165,74 zł) 8. Robert Lambert - 47 100 dolarów amerykańskich (186 056,77 zł) 9. Max Fricke - 46 800 dolarów amerykańskich (184 871,70 zł) 10. Jason Doyle - 46 750 dolarów amerykańskich (184 674,19 zł) 11. Anders Thomsen - 46 050 dolarów amerykańskich (181 909,01 zł) 12. Matej Zagar - 39 050 dolarów amerykańskich (154 257,26 zł) 13. Krzysztof Kasprzak - 38 300 dolarów amerykańskich (151 294,58 zł) 14. Oliver Berntzon - 38 550 dolarów amerykańskich (152 282,14 zł) 15. Martin Vaculik - 31 200 dolarów amerykańskich (123 247,80 zł)