Dzień przed wielkim świętem czarnego sportu ostudził nieco emocje kibiców oczekujących z niecierpliwością na ostateczne rozstrzygnięcia w cyklu Grand Prix. W pierwszej odsłonie zmagań na Motoarenie kibice najwięcej pozytywnych emocji zaznali jedząc stadionową kiełbasę. Z toru wiało nudą, a jeśli już miało miejsce coś ciekawego, to zazwyczaj - niestety - miało to związek z upadkiem któregoś z żużlowców. - Tak przyczepnie na Motoarenie nie było jeszcze nigdy - mówili zgodnie wszyscy uczestnicy cyklu. Phil Morris - wbrew rekomendacjom torunian - wylał na tor tyle wody, że co bardziej roztropni kibice mogliby rozważać budowę wału przeciwpowodziowego w pasie bezpieczeństwa. Zawodnicy ślizgali się na wejściach w łuki, a wychodząc z wiraży wpadali czasem nieoczekiwanie na bardzo przyczepne ścieżki, które zamiast wysuwać ich na czoło wyścigu zazwyczaj wprawiały ich w spore turbulencje. Tak było chociażby z Andersem Thomsenem, który nie opanował swojego motocykla i z pełnym impetem uderzył w tylne koło jadącego przed nim Vaculika. Słowak nie upadł co prawda na tor, ale po całym zajściu wycofał się z zawodów, gdyż wypadł mu bark. Najwięcej mówić będzie się jednak o innym wypadku - w dziesiątym wyścigu Emil Sajfutdinow gonił Zmarzlika przez 4 okrążenia i złapałby mistrza świata na samej kresce, gdyby nie wyciągnięta w górę prawa noga, którą gorzowianin docisnął go do płotu. Rosjanin upadł na tor zaraz po przekroczeniu mety, a sędzia zdecydował o zaliczeniu wyników bez wykluczania Polaka. W interpretacji Jespera Steentofta całe zajście miało miejsce już po zakończeniu wyścigu. Loteryjne warunki sprawiły, że po fazie zasadniczej trudno było ferować zwycięzcę zawodów. Niepokonany przez cztery serie Tai Woffinden przywiózł śliwkę w ostatniej serii, a walczący o mistrzostwo Zmarzlik i Artiom Łaguta przeplatali wyścigi bardzo dobre ze słabszymi. Półfinały zapowiadały się wyśmienicie. Już pierwszy z nich przyniósł ogromną sensację - po raz pierwszy od 9 turniejów Bartoszowi Zmarzlikowi nie udało się awansować do finału. Musiał on uznać zdecydowaną wyższość Woffindena i Janowskiego, a sporo kłopotów sprawiła mu nawet walka o trzecie miejsce z Maksem Fricke’iem. Co gorsza dla 2-krotnego mistrza świata, Łaguta zwyciężył swój wyścig w cuglach. Cała uwaga polskich kibiców została więc poświęcona Maciejowi Janowskiemu. Liczyli oni, że wrocławianin wraz z Woffindenem i Madsenem sprawią, że Łaguta będzie miał przed ostatnim turniejem tylko 3 punkty przewagi nad Zmarzlikiem. Jeżeli Rosjanin stanąłby na najwyższym stopniu podium piątkowej rundy, to wzrosłaby ona bowiem do aż 9 oczek! Nie udało się. Łaguta wyskoczył spod taśmy jakby dosiadał motocykla o 2 razy większej pojemności niż maszyny rywali. Teraz to on jest zdecydowanym faworytem walki o złoto. Polakom na osłodę zostaje drugie miejsce w piątkowej rundzie Macieja Janowskiego. Na żużlowej mapie Polski najbardziej świętuje zapewne Wrocław - całe podium zostało obsadzone zawodnikami Betard Sparty. Wyniki: 1. Artiom Łaguta (MFR) 2. Maciej Janowski (Polska)3. Tai Woffinden (Wielka Brytania)4. Leon Madsen (Dania) 5. Bartosz Zmarzlik (Polska)6. Robert Lambert (Wielka Brytania)7. Emil Sajfutdinow (MFR)8. Max Fricke (Australia)-----9. Oliver Berntzon (Szwecja)10. Paweł Przedpełski (Polska)11. Krzysztof Kasprzak (Polska)12. Anders Thomsen (Dania)13. Jason Doyle (Australia)14. Fredrik Lindgren (Szwecja)15. Matej Zagar (Słowenia)16. Martin Vaculik (Słowacja)17. Krzysztof Lewandowski (Polska) 18. Karol Żupiński (Polska)Bieg po biegu:Bieg po biegu:1. Lambert, Zagar, Janowski, Vaculik2. Łaguta, Fricke, Madsen, Berntzon3. Woffinden, Zmarzlik, Lindgren, Doyle4. Sajfutdinow, Kasprzak, Thomsen, Przedpełski5. Przedpełski, Lambert, Łaguta, Lindgren6. Woffinden, Fricke, Kasprzak, Zagar7. Sajfutdinow, Janowski, Berntzon, Doyle (w/su)8. Zmarzlik, Madsen, Vaculik, Thomsen (w)9. Fricke, Thomsen, Doyle, Lewandowski10. Łaguta, Zmarzlik, Sajfutdinow, Zagar11. Janowski, Madsen, Lindgren, Kasprzak12. Woffinden, Berntzon, Przedpełski, Żupiński13. Zmarzlik, Kasprzak, Lambert, Berntzon14. Madsen, Przedpełski, Doyle, Zagar (d/st)15. Woffinden, Łaguta, Thomsen, Janowski16. Sajfutdinow, Fricke, Lindgren (w/su), Żupiński (u)17. Madsen, Lambert, Sajfutdinow, Woffinden18. Berntzon, Thomsen, Lindgren, Zagar19. Janowski, Fricke, Zmarzlik, Przedpełski20. Łaguta, Doyle, Kasprzak, Lewandowski 21. Woffinden, Janowski, Zmarzlik, Fricke22. Łaguta, Madsen, Lambert, Sajfutdinow 23. Łaguta, Janowski, Woffinden, Madsen