Kilka dni temu eWinner Apator zaskoczył całą Polskę i we współpracy z klubem MX Otopit Toruń zorganizował nabór do szkółki, jakiego jeszcze nie było. Zainteresowanie przekroczyło najśmielsze oczekiwania organizatorów. 13 marca na Motoarenie pojawiło się około czterdziestu młodych chłopaków marzących o karierze żużlowca. - Pięciu kandydatów wyróżniło się podczas naboru i zostali zaproszeni do treningów w szkółce żużlowej. Są to dzieci w różnym wieku - mówił nie tak dawno trener zespołu Tomasz Bajerski na łamach Interii. O podobnej inicjatywie marzy Falubaz Zielona Góra. Włodarze klubu wraz ze sztabem szkoleniowym dopinają ostatnie szczegóły i nie mogą doczekać się efektów swojej pracy. - Na tę chwilę ustaliliśmy, że w połowie kwietnia odbędzie się oficjalny nabór, przygotowany przez nasz klub. O szczegółach jak to będzie wyglądać poinformujemy już niebawem. Mamy zamiar głośno o tym mówić przede wszystkim poprzez szkoły i inne instytucje związane ze sportem motorowym, czyli inne zielonogórskie kluby, które pomogą nam znaleźć osoby mające chęć spróbować swoich sił na motocyklu żużlowym - oznajmił Andrzej Wnęk, instruktor sportu żużlowego w Zielonej Górze. Priorytetem jest jednak aktualnie wyjazd na tor, który zbliża się wielkimi krokami. - Młodzież cały czas ćwiczy i przygotowuje się ostro do sezonu. Właśnie wszyscy kończą zajęcia przygotowujące do wyjazdu na tor. Jeśli chodzi o sprawność, to możemy być spokojni. Aktualnie sprawdzamy sprzęt, bo szykujemy się do tego, by móc wyjechać na tor. O tym kiedy to nastąpi, zadecyduje pogoda - zakończył Andrzej Wnęk. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź