Tobiasza Musielaka czeka prawdziwy wyścig z czasem. W sobotę wieczorem skończy ściganie w Glasgow, a następnego dnia o 14.00 musi być na lidze w Gdańsku. Działacze Cellfast Wilków Krosno mówią, że już znaleźli odpowiednie rozwiązanie i ich lider zjawi się na meczu ligowym. W Gdańsku nie wyląduje, ale przyleci Nie ma co prawda bezpośredniego lotu z Glasgow do Gdańska, ale są inne opcje. Menadżer Wilków Michał Finfa nie chce ich jednak zdradzić. Być może chodzi o to, że nie chce ułatwić zadania rywalom. Rasmus Jensen z Wybrzeża też startuje w eliminacjach do GP w Glasgow. Trudno powiedzieć, jaką trasę przebędzie ostatecznie Musielak, by dostać się na mecz. W internecie można znaleźć kilka opcji z przesiadkami z lądowaniem w Poznaniu lub we Wrocławiu. Trudno jednak wskazać tę, którą wybierze klub. Wiemy natomiast, że Wybrzeże najpewniej postawi na lot z lądowaniem o 9.30 we Wrocławiu. Potem Jensen będzie miał cztery i pół godziny na to, by dotrzeć do Gdańska. Samochodem bądź helikopterem, bo innej opcji nie ma. Jeśli chodzi o innych polskich zawodników startujących w eliminacjach do GP, to Paweł Przedpełski wystartuje w rudzie na Węgrzech, Patryk Dudek i Piotr Pawlicki we Włoszech, a Janusz Kołodziej w Chorwacji. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź