Mocny gong na inaugurację, dwa odważne ruchy i seria sześciu zwycięstw z rzędu. Tak w dużym skrócie wygląda sezon 2021 w wykonaniu Cellfast Wilków Krosno. Podopieczni Michała Finfy i Ireneusza Kwiecińskiego to największe pozytywne zaskoczenie zmagań na pierwszoligowym froncie. Uzbierali 13 punktów, więc cel na sezon 2021 mają już w kiszeni. Mowa oczywiście o utrzymaniu. Nikt o zdrowych zmysłach nawet nie przypuszcza, że taki dorobek nie wystarczy do zachowania ligowego bytu. Czas określić nowy cel Menedżer krośnian w rozmowie z Interią przyznał, że pierwszy cel Cellfast Wilków został zrealizowany już w połowie sezonu. Prezes z kolei zadeklarował, że nikt nie będzie hamował, tylko celem będą kolejne zwycięstwa. Skoro jest się liderem tabeli, to nową misją są play-offy. Do miejsca w pierwszej czwórce zespołowi z Podkarpacia brakuje jeszcze kilku "oczek". Przybliżyć się mogą po dwóch najbliższych domowych meczach - z Aforti Startem Gniezno i Zdunek Wybrzeżem Gdańsk. W pierwszej stolicy Polski pewnie wygrali, więc bonus jest na wyciągnięcie ręki. Nie są drugim Motorem Lublin? W Krośnie nie uciekną od porównań z Motorem Lublin, który w dwóch sezonach z rzędu awansował o dwie klasy rozgrywkowe. Michał Finfa tonował jednak zapędy tłumacząc, że Lublin jest sześć razy większy od Krosna, więc budżet miasta ma znacznie większe możliwości wsparcia dla klubu. W dodatku stadion Cellfast Wilków wymaga inwestycji, by spełnić wymogi startów w PGE Ekstralidze. Pierwszy krok został jednak wykonany - niedawno zaświeciły jupitery. Sam awans do fazy play-off byłby i tak doskonałym osiągnięciem. Tobiasz Musielak to obecnie najlepszy zawodnik eWinner 1. Ligi, zachwyca Patryk Wojdyło, a dobrze jeżdżą pozostali seniorzy - Mateusz Szczepaniak, Andrzej Lebiediew i Vaclav Milik. W przypadku kontuzji na ławce czeka doświadczony Daniel Jeleniewski. Juniorzy powoli się rozjeżdżają, powinni dokładać więcej punktów niż do tej pory. Gnieźnianie stracili ważnego zawodnika Aforti Start Gniezno przyjedzie na teren beniaminka bez Petera Kildemanda. Duński żużlowiec złamał obojczyk podczas Pucharu Ligi w Danii. Na oficjalnym fanpejdżu zawodnika poinformowano, że jeszcze w piątek przejdzie operację. To spory cios dla gnieźnian, którzy potrzebują punktów. Wciąż mogą włączyć się do walki o play-offy. Bez Kildemanda musieli radzić sobie już w dwóch wcześniejszych wyjazdowych spotkaniach. Więcej startów zapewne otrzyma Kevin Fajfer. Awizowane składy na mecz Cellfast Wilki Krosno - Aforti Start Gniezno: Cellfast Wilki Krosno: 9. Tobiasz Musielak, 10. Mateusz Szczepaniak, 11. Patryk Wojdyło, 12. Vaclav Milik, 13. Andrzej Lebiediew, 14. Bartosz Curzytek. Aforti Start Gniezno: 1. Peter Kildemand, 2. Frederik Jakobsen, 3. Timo Lahti, 4. Mirosław Jabłoński, 5. Oskar Fajfer, 6. Marcel Studziński. Początek meczu w sobotę 5 czerwca o godzinie 16:00. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź