To już pewnie. Unia Tarnów w najbliższych tygodniach będzie musiała sobie radzić bez Oskara Bobera. Szczegółowe badania w szpitalu w Kaliszu wykazały, że żużlowiec w poniedziałkowym meczu w Ostrowie (30:60) złamał kręg szyjny. To już druga poważna kontuzja 24-latka w tym sezonie. Podczas jednego z treningów złamał rękę, dlatego nie występował na początku rozgrywek. Upadek Bobera wynikał z winy juniora Arged Malesy - Jakuba Poczty. Młody zawodnik został wykluczony przez sędziego z powtórki, a także otrzymał za swój nierozważny atak żółtą kartkę. Sytuacja "Jaskółek" w tabeli jest dramatyczna (przegrali wszystkie osiem spotkań). Kontuzji nabawił się również Ernest Koza, u którego zdiagnozowano złamanie obojczyka. Kontuzje to zmora tarnowian w obecnym sezonie. Przy tak wyrównanej lidze, pech ma wpływ na wyniki drużyny. Unia w piątek (11 czerwca) pojedzie na trudny mecz do Rybnika, zaś 20 czerwca dojdzie do rewanżu w Tarnowie. Szanse zespołu z Małopolski na utrzymanie są tylko iluzoryczne. Brak Bobera to duże osłabienie z uwagi na jego dobrą jazdę w Ostrowie. Był zdecydowanie najjaśniejszym ogniwem w drużynie. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź