Noty dla zawodników Abramczyk Polonii Bydgoszcz: Wadim Tarasienko 2. Kiepski występ tego zawodnika, jak do tej pory jeżdżącego fenomenalnie. Gołym okiem widać, że rewelacyjny 27-latek z Rosji gaśnie i nie ma w sobie już takiej magii, jak w pierwszych meczach. W niedzielę wygrał tylko jeden bieg, a do tego groźnie upadł. Ma problemy z palcami u rąk, ale raczej nie spowoduje to u niego żadnej pauzy. Kibice w Bydgoszczy mogą być jednak zaniepokojeni. Adrian Gała 3. Ocena pobłażliwa, bo to jego pierwszy mecz po poważnej kontuzji. Gała zdobył cztery punkty i bonus. Dobrze zaczął, ale później woził zera. W jego jeździe widać jeszcze sporo asekuracyjnej postawy, nie ma w sobie pewności. Trudno ją jednak mieć, skoro sezon dla niego de facto rozpoczął się w maju. Potrzebuje kilku spotkań, by dojść do siebie. U progu sezonu jechał przecież świetnie. David Bellego 5. Dwójka w ostatnim biegu zabrała mu komplet punktów. Był pewny, szybki i pomysłowy - wyprzedził na trasie Kościucha, a akurat w tym meczu mijanek na trasie nie było zbyt wiele. Poza wpadką w Krośnie Francuz jedzie bardzo dobrze i w zasadzie w tej chwili urasta do miana lidera drużyny. Wciąż musi jednak pracować nad startami, bo te ma w większości słabe. Grzegorz Zengota 4+. Ocenę zaniża nieco zero z ostatniej gonitwy, ale to był bardzo dobry mecz Zengoty. 33-letni zawodnik przeplata jednak występy świetne ze słabymi, a to może być spory kłopot dla Polonii. Nigdy nie można wiedzieć, czego się po nim spodziewać. Tak czy inaczej, spotkanie z Orłem wyszło mu bardzo dobrze. Andreas Lyager 4. Trzy trójki i dwie podwójne porażki. Choć przywiózł jedenaście punktów, to jednak nie jest ten sam Lyager, co w zeszłym sezonie. Brakuje mu szybkości, bo brawury nadal ma sporo. Pokazał to w jednym z biegów jadąc niczym zawodnik z MotoGP, niemal dotykając kolanem toru. Czasem dokonuje na torze rzeczy, których nie da się racjonalnie wytłumaczyć, ale kibice to uwielbiają. Nikodem Bartoch 2+. Ocenia niska, bo jedyne punkty zdobył w biegu młodzieżowym, w którym nie powinien był jechać. Należało mu się wykluczenie za podcięcie Mateusza Dula w premierowej fazie tej odsłony. W ogóle Bartoch jechał bardzo nerwowo, sam później też upadł na tor przy korzystnym wyniku. Polonia wciąż nie ma z niego zbyt dużego pożytku. Wiktor Przyjemski 4. Świetnie przywitał się z ligą, wygrywając swój pierwszy wyścig. Potem jechał z tyłu, a na koniec pokonał juniora gości i sprawił trochę problemów doświadczonemu Kościuchowi. Kibice czekali na ten debiut długi czas i nie zawiedli się. Przyjemski wkrótce może dać im sporo radości. Jewgienij Sajdullin bez oceny. Nie startował. Noty dla zawodników Orła Łódź: Brady Kurtz 5. Jeden z dwóch liderów Orła w niedzielę. Imponował szybkością i już w pierwszym swoim biegu pokonał na trasie Tarasienkę, co do tej pory wydawało się nie do zrobienia. Potem okazało się jednak, że Wadim był po prostu wczoraj słaby. Kurtz pokonywał zaś liderów Polonii i to on w dużym stopniu odrabiał straty, poniesione na początku meczu. Świetny mecz. Norbert Kościuch 5-. Ocena podobna, ale minus za bardzo głupio tracone pozycje na dystansie. W 12. biegu zwyczajnie zaprosił Bellego do wyprzedzenia go, jadąc kompletnie bez sensu pod samą bandą. Był jednak bardzo skuteczny, bo zdobył 13+1. Kościuch budzi się po dość niemrawym jak na siebie początku rozgrywek. Luke Becker 3+. Trudny do oceny mecz w wykonaniu młodego Amerykanina. Niby 6+2, ale mieszał dobre biegi z bardzo słabymi. Biorąc jednak pod uwagę jego małe jeszcze doświadczenie i brak znajomości toru w Bydgoszczy, nie było źle. Trzeci pod względem punktów zawodnik Orła, a tego przed meczem raczej mało kto się spodziewał. Marcin Nowak. 2+. Ocena na pewno byłaby wyższa, gdyby nie stracone przez kuriozalne wykluczenie punkty z biegu piątego. Nowak został wciśnięty w bandę przez bydgoszczan, a następnie... wykluczony. Jeździł jednak bez pomysłu i błysku, a po meczu spore zastrzeżenia co do jego postawy miał Witold Skrzydlewski. Aleksandr Łoktajew 1. W zasadzie należałoby dać zero. Katastrofa. Gdyby ktoś przyszedł na mecz Polonii z Orłem nie znając tego zawodnika, pomyślałby że to jakiś szkółkowicz. Łoktajew nawet nie włączał się w walkę, jechał daleko z tyłu. Później już zmieniano go w ramach rezerwy taktycznej. Szokująco słaby występ. Mateusz Dul 3+. Coraz lepiej jedzie ten zawodnik. Nie po raz pierwszy pokonuje seniorów drużyny miejscowej. W Krośnie wygrał przecież z Patrykiem Wojdyłą. Dul robi szybkie postępy i wiele wskazuje na to, że może być z niego naprawdę dobry żużlowiec. Pięć punktów na wyjeździe to bardzo dobry rezultat. Jakub Sroka 1. Nie podjął walki z rywalami. Piotr Pióro bez oceny. Nie startował Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź