Do zdarzenia doszło w wyścigu pierwszym. W drugim podejściu do tego biegu najlepiej ze startu wyszedł Krystian Pieszczek, a za jego plecami walczyli Niels Kristian Iversen oraz Jakub Jamróg. Polak naciskał Duńczyka przez dystans czterech kółek, jednak dopiero po wyjściu z ostatniego łuku dysponował prędkością, pozwalającą na przeprowadzenie manewru wyprzedzania. Reprezentant Wybrzeża Gdańsk znalazł się przed zawodnikiem tarnowskich "jaskółek" tuż przed linią mety, zdobywając tym samym dwa punkty i w efekcie pięć dla swojej drużyny. Niestety Duńczyk dojeżdżając do bandy nie zostawił wystarczająco dużo miejsca Polakowi, który zahaczył go lewą ręką.W efekcie zdarzenia obaj zawodnicy stracili kontrolę nad motocyklami i upadli za linią mety. Jamróg wyszedł z tego wypadku bez większych obrażeń i był zdolny do dalszej jazdy, jednak Duńczyk uskarżał się na ból barku i ograniczoną mobilność jednej z kończyn i zakończył swój udział w zawodach.Jak poinformowała na swojej stronie internetowej tarnowska Unia, Duńczyk poddał się badaniom w miejscowym szpitalu, które wykazały pęknięcie łopatki w dwóch miejscach. Według wstępnej diagnozy, Iversena czeka kilkutygodniowa przerwa w startach.Delikatnie rzecz ujmując, nie są to najlepsze informacje dla kibiców klubu z województwa małopolskiego i niestety nie są to pierwsze tego typu wieści. Na pierwszym treningu w tym roku kontuzji doznał Oskar Bober, który będzie pauzował przed kolejne trzy do pięciu tygodni.Później kibice dowiedzieli się o tym, że Paweł Miesiąc, który miał być jednym z filarów Unii, dostał wolną rękę w poszukiwaniu nowego klubu. Dwa dni później pojawiła się informacja o pozytywnym wyniku testu na obecność wirusa SARS-CoV-2 u podstawowego juniora tarnowian, Przemysława Koniecznego.Kończący się właśnie dzień przyniósł kolejne złe wieści. Poza wysoką porażką na własnym torze ze Zdunek Wybrzeżem Gdańsk w stosunku 35:55, kibice w Tarnowie na kolację otrzymali informację o kontuzji swojego lidera. Iversena szkoda tym bardziej, że zdecydował się na starty w niższej lidze po nieudanym poprzednim sezonie, a rozpoczyna go od kontuzji, co znacząco może utrudnić proces odbudowy formy.Piotr Kaczorek Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź