- Coraz mocniej stawiamy na szkolenie i coraz mocniej chcemy się rozwijać. Umowa ze Spartanem to kolejny krok w stronę poszukiwania talentów i wspólnego budowania akademii żużlowej, nie tylko w tradycyjnej klasie 500, ale i mniejszych. Umowa Partnerska została podpisana zgodnie z wytycznymi regulaminowymi Polskiego Związku Motorowego. Zatem cała współpraca pomiędzy naszymi klubami leży w polu administracyjnym PZM. Adepci z Przemyśla stali się jednocześnie nowymi młodymi Wilkami - skomentował prezes Grzegorz Leśniak, cytowany przez oficjalną stronę Cellfast Willków. Druga strona również nie ukrywa radości. - To naprawdę historyczne wydarzenie. Dla Spartana umowa partnerska z takim klubem jak Cellfast Wilki to wielka rzecz. Cieszymy się i czekamy z niecierpliwością na żużlowy sezon - przyznał Maciej Gilowski, założyciel, prezes i trener przemyskiego klubu. - Jako nastolatek chodziłem z tatą na żużel w Rzeszowie. Zrobiłem nawet niezbędne badania, ale potem wyjechałem za granicę i przyjeżdżałem tylko sporadycznie potrenować amatorsko. Po powrocie kupiłem działkę akurat w Przemyślu i postanowiłem otworzyć klub z minitorem dla dzieci - dodał. W Przemyślu trenują dzieci od 7 do 13 roku życia. Klub szkoli adeptów w klasach 80 i 125 cc. W poprzednich latach na treningi przychodziło od kilku do kilkunastu chętnych. W 2019 roku dwóch adeptów zdało licencję i startowało w zawodach. Jak ma wyglądać współpraca na linii Cellfast Wilki - Spartan. - Po zdaniu licencji chłopcy będą przechodzić pod opiekę Wilków. Będziemy się mocno wspierać na treningach. Przynajmniej raz w tygodniu pojawimy się na torze w Krośnie, no i oczywiście przy okazji ligowych meczów. Mamy też pomysł, by najmłodsi adepci z Krosna i okolic przyjeżdżali do nas i przygotowywali się do startów na mniejszych motocyklach - wyjaśnił Gilowski. - Dla nas to bardzo ważny projekt. Chcemy spokojnie przygotować się do kolejnych sezonów, kiedy posiadanie minitoru lub klubu partnerskiego dla klubów pierwszoligowych będzie obowiązkowa. Krosno i Przemyśl dzieli niespełna 100 kilometrów więc spokojnie można myśleć o wspólnym działaniu na najbliższe lata. Wierzę, że na tej drodze pojawi się wielu utalentowanych chłopców - podsumował Leśniak. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź