7R Stolaro Stal jest przygotowana na pierwszy mecz w tym sezonie na własnym torze. 5 czerwca do Rzeszowa przyjedzie OK Bedmet Kolejarz. W czwartek zamontowane zostały dmuchane bandy. "Nasze nowe "dmuchańce" już na swoim miejscu! Oby nigdy nie musiały się przydać. Trwają prace torowe pod czujnym okiem Trenera Michała Widery - czytamy na oficjalnym fanpejdżu drugoligowca. Stadion gotowy na miarę PGE Ekstraligi, lecz w tej chwili w Rzeszowie nie ma ani drużyny, ani ogranizacji, które gwarantowałyby jazdę wśród najlepszych. My już kilka dni temu informowaliśmy, że tor w Rzeszowie miał być gotowy na połowę kwietnia, a mamy już końcówkę maja. W PZM mają dosyć przekładania meczów bez zgody i wiedzy GKSŻ. Lepiej późno niż wcale, ale niesmak pozostał i działacze w przyszłości będą spoglądać rzeszowianom na ręce. Coraz ciekawiej jest również w Krośnie, gdzie zaświeciły jupitery. Klub prowadzony przez prezesa Grzegorza Leśniaka prężnie się rozwija, nie tylko pod względem osiąganych wyników. Do organizacji też nie można się w żadnym stopniu przyczepić. Kolejne domowe mecze Cellfast Wilków będą mogły być rozgrywane przy sztucznym oświetleniu. Jupitery już odpalono i prezentują się naprawdę imponująco. Beniaminek zachwyca kibiców swoją jazdą i po sześciu spotkaniach jest liderem tabeli z bilansem 5-0-1. W Krośnie nie wykluczają walki o awans już w tym roku, ale dopiero w kolejnych latach wygranie pierwszoligowych zmagań będzie celem działaczy. Na razie czekają na budowę trybuny na pierwszym wirażu oraz na dalszą rozbudowę stadionu. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź