TRANS MF LANDSHUT DEVILS Kai Huckenbeck 5+. Występ prawie idealny. Stracił tylko punkt. Nawet gdy słabiej wystartował, potrafił szybko wyprzedzić na trasie. Michael Haertel 3. Sezon w pigułce. Albo świetnie, albo bardzo słabo. Finalnie wyszedł na zero, ale menadżer nie był do końca zadowolony, bo nie dał mu szansy w biegu nominowanym. Tobias Busch 2+. Zaczął świetnie. Potem pechowy defekt i punkty, które zdobyć musiał. Wywiązał się z większości swoich zadań, ale nie dodał czegoś od siebie. Martin Smolinski 5+. W końcu pojechał jak lider. Był szybki, skuteczny oraz jeździł umiejętnie. Jeśli utrzyma formę, Diabły są w stanie powalczyć o fazę play-off. Dimitri Berge 5+. Znów pokazał, że warto było go zakontraktować. Zaskakująco stracił punkt, w innych biegach nieuchwytny. Na ten moment to najpewniejszy punkt niemieckiej drużyny. Marius Hillebrand 2. Po dobrym początku wydawało się, że może zrobić coś więcej. W kolejnym starcie... dwa razy nie wytrzymał pod taśmą, przez co nie zrobił wszystkiego, co powinien. Norick Bloedorn 5. W 4. biegu zaliczył "śliwkę", tracąc trzecie miejsce na ostatniej prostej. Kolejne dwa biegi pojechał znakomicie. To on zatrzymał rozpędzającego się Woelberta. Ponownie ujawnił swój talent. SPECHOUSE PSŻ POZNAŃ Rafał Karczmarz 2+. Na pewno liczono na więcej. Na plus udana walka do końca o punkt za Bloedornem. Potem jeszcze pokonał Haertela, ale w decydującym momencie meczu nie miał nic do powiedzenia. Jonas Seifert-Salk 2+. Zdołał pokonać dwóch przeciwników, a i tak wyglądał jak słabsza wersja siebie. Nawet trener nie widział szans na poprawę, na nim wykorzystując rezerwę taktyczną. Lars Skupień 2+. Sensacyjnie wygrał jeden wyścig. Poza tym bezbarwny. Stworzył także zagrożenie dla drużyny, zaciekle walcząc z... kolegą z pary. Robert Chmiel 2. Drugi najlepszy wynik w zespole, a z rywali pokonał tylko Hillebranda. Nie nawiązał do ostatnich dobrych startów. Przeciwnicy nie musieli się go obawiać. Kevin Woelbert 3+. Jako jedyny podjął walkę. Potrafił walczyć na trasie i przywieźć zwycięstwa. Trzy razy został pokonany podwójnie. Sam mógł więcej, choć na tle zespołu wypadł dobrze. Jan Rachubik 1. Pokonał kolegę z młodzieżowej pary i przywiózł punkt na trupie. Trudno go za to pochwalić. Kacper Kłosok 1. Jedyny punkt zdobyty z powodu wykluczenia Haertela. W innych biegach jeździł daleko za resztą stawki.