Darcy Ward to jeden z największych pechowców w historii całej dyscypliny. Eksperci wróżyli mu wielką karierę. Miał szansę stać się najmłodszym mistrzem świata w historii żużla. Jego przygodę przerwała jednak kontuzja, która na zawsze odmieniła życie Australijczyka. Pod koniec 2015 roku brał on udział w fatalnym karambolu w Zielonej Górze. Przerwanie rdzenia kręgowego oznaczało nie tylko koniec marzeń o uprawianiu sportu, ale i też poważne życiowe komplikacje. Były zawodnik jednak się nie poddał. Najpierw pomogli mu koledzy ze środowiska i zorganizowali dla niego udaną zbiórkę, a następnie sam zainteresowany wziął sprawy w swoje ręce. Ogarnął swoje życie, wziął ślub z Lizzie Turner. Gdy wydawałoby się, że nic nie jest w stanie przywrócić złych wspomnień, partnerka Warda straciła pracę. Dodatkowo na świecie panował koronawirus. Krótko mówiąc - nie było kolorowo. Na szczęście cała historia zakończyła się happy-endem. - Moja żona ma w tej chwili nową pracę, która jest nawet lepsza od poprzedniej - cieszy się Ward. - Ponadto udało nam się zrobić remont domu i nadaliśmy mu bardziej nowoczesny wygląd. Cieszymy się życiem tak bardzo jak tylko możemy - mówi 28-latek w wywiadze dla "Speedway Star". Darcy Ward pomimo przykrych wspomnień związanych z czarnym sportem nie zamierza się od niego odwracać. Namacalnym na to dowodem jest niedawno zorganizowany przez niego turniej, który odbył się w Banyo. W zawodach zwyciężył Jake Allen. Podium uzupełnili Josh Grajczonek oraz Ryan Douglas. Tego dnia na przedmieściach Brisbane ścigał się również Jason Crump - czyli jedna z największych legend speedwaya. 28-latek w wolnej chwili w swojej ojczyźnie pomaga także utalentowanej młodzieży. Ponadto od kilkunastu miesięcy wspiera także Ryana Douglasa, czyli byłego kolegę z żużlowych torów. - Razem z Ryanem staramy się uczyć tego sportu i próbujemy spojrzeć na niego z innej perspektywy. Ponadto jestem dla niego wsparciem mentalnym. Czerpiemy z tego radość. Pomaga mi w tym również Davey Watt (były australijski żużlowiec - dop.red.), który zna się na motocyklach i to jest jego jedną z głównych ról - zakończył Ward. ------------------------------------------------ Samochód 20-lecia na 20-lecie Interii! Zagłosuj i wygraj ponad 20 000 zł! Zapraszamy do udziału w 5. edycji plebiscytu MotoAs. Wyjątkowej, bo związanej z 20-leciem Interii. Z tej okazji przedstawiamy 20 modeli samochodów, które budzą emocje, zachwycają swoim wyglądem oraz osiągami. Imponujący rozwój technologii nierzadko wprawia w zdumienie, a legendarne modele wzbudzają sentyment. Bądź z nami! Oddaj głos i zdecyduj, który model jest prawdziwym MotoAsem!