Wpadła nam w ręce umowa o zachowaniu tajemnicy służbowej, jaką podpisywali pracownicy Moje Bermudy Stali Gorzów. W treści czytamy, że pracownik nie może rozpowszechniać żadnych informacji, danych i wiadomości dotyczących pracodawcy, do których będzie miał dostęp w związku z wykonywaniem obowiązków służbowych. Tajemnica obowiązuje zarówno w trakcie trwania umowy o pracę, jak i po jej wygaśnięciu. W razie złamania umowy pracownik musi zapłacić 20 tysięcy złotych umownej kary. Od jednego z takich pracowników słyszymy, że te umowy rozdawała do podpisu księgowa. Kiedy ktoś podpisywał papier, to był on zanoszony do dyrektora klubu Tomasza Michalskiego. Wysłaliśmy panu dyrektorowi sms-em pytanie, z jakiego powodu pracownicy dostawali klauzule o zachowaniu tajemnicy do podpisu. Niestety nie odpowiedział on na nasze pytanie. Czy Stal pracuje nad jakimś wynalazkiem wartym miliony?Umowę, jaką podpisują pracownicy Stali, wysłaliśmy prezesom trzech innych klubów. Dwóch z nich przyznało, że w ogóle nie stosuje takich praktyk. Trzeci żartował, że może ten konkretny klub pracuje nad jakimś wynalazkiem i chce ukryć patent przed całym światem. Dokument pokazaliśmy też prawnikom. - Mam klienta z branży IT, który ma takie umowy dla swoich pracowników, ale tam chodzi o milionowe patenty, o know-how. Kompletnie nie rozumiem, po co taka umowa w odniesieniu do klubu sportowego. Można by zażartować, że chodzi o utrzymanie w tajemnicy tego, co wydarzyło się na Teneryfie - mówi Kowalski. To zamykanie ludziom ustTakie same skojarzenia ma też mecenas Jerzy Synowiec. - Ze Stali nie można wynieść żadnych patentów, więc w tym przypadku możemy mówić jedynie o zamykaniu ust pracownikom. Dziwne to, bo w interesie klubu sportowego jest to, by był transparentny. Tymczasem tu mamy jakieś alergiczne chronienie wszystkiego za wszelką cenę. Wygląda to groteskowo - komentuje Synowiec. Mecenas Kowalski zwraca uwagę, że w korporacjach podpisanie takiej klauzuli wiąże się z podwyżką, która jest rekompensatą za zgodę na umowną karę. Nic nam nie wiadomo o tym, żeby pracownicy Stali, podpisując umowę, dostawali podwyżki. Zobacz Sport Interia w nowej odsłonie! Sprawdź