Ułożenie terminarza nie jest kaprysem jednego człowieka. Raz, że układa go grupa ludzi z pomocą aplikacji. Dwa, że wpływ na końcowy efekt ma kilka czynników. Pierwszym z nich są imprezy FIM i PZM. Jeśli, któraś z nich odbywa się na torze ekstraligowego klubu w sobotę, to nie ma opcji, by jeżdżący tam zespół w niedzielę był gospodarzem spotkania ligowego. Po sobotnich rundach GP we Wrocławiu, Toruniu i być może także w Gorzowie, nie może być w niedzielę ligi na Sparcie, Apatorze czy Stali. To zostało oczywiście wzięte pod uwagę. Kolejnym czynnikiem, powiązanym częściowo z tym pierwszym była zajętość stadionu. Nie chodzi nawet wyłącznie o imprezy żużlowe, bo też na obiektach klubów PGE Ekstraligi odbywają się też inne imprezy. Jeśli mogłyby one w jakiś sposób przeszkodzić w zorganizowaniu spotkania ligowego, to układający terminarz również wzięli to pod uwagę. Zasadą, która obowiązuje w tym najnowszym, ale i też w każdym innym terminarzu to naprzemienność. Starano się to wszystko ułożyć tak, by dana drużyna w jednym tygodniu jechała u siebie, w innym na wyjeździe. W skrajnych przypadkach (gdy już nie było innej opcji) godzono się z tym, że ktoś jedzie dwa razy z rzędu u siebie (na wyjeździe). Układając terminarz, PGE Ekstraliga założyła oczywiście, że beniaminek startuje od meczu u siebie, a w 1. Kolejce nie ma derbów Falubaz - Stal i Apator - GKM. Biorąc pod uwagę wszystkie czynniki i ograniczoną możliwość kombinacji (tylko 8 drużyn), wyszło tak, że GKM-owi faktycznie nie trafił się zbyt ciekawy rozkład jazdy. Był to jednak zwykły przypadek, nic innego. Swoją drogą, ciekawe co będą mówić ci, którzy dziś powtarzają: ktoś tam nie lubi GKM-u, kiedy na wiosnę zapadnie decyzja o powiększeniu PGE Ekstraligi od 2022 roku. Czy wtedy usłyszymy, że GKM znów załatwił sobie utrzymanie przy zielonym stoliku? ------------------------------------------------ Samochód 20-lecia na 20-lecie Interii! ZAGŁOSUJ i wygraj 20 000 złotych - kliknij. Zapraszamy do udziału w 5. edycji plebiscytu MotoAs. Wyjątkowej, bo związanej z 20-leciem Interii. Z tej okazji przedstawiamy 20 modeli samochodów, które budzą emocje, zachwycają swoim wyglądem oraz osiągami. Imponujący rozwój technologii nierzadko wprawia w zdumienie, a legendarne modele wzbudzają sentyment. Bądź z nami! Oddaj głos i zdecyduj, który model jest prawdziwym MotoAsem!