Zdunek Wybrzeże mogłoby żądać za Karola Żupińskiego nawet 480 tysięcy złotych. Młody zawodnik licencję zdał w 2017 roku. W trzech kolejnych zdobywał punkty dla klubu. W sumie wychodzą 4 lata, które według regulaminu możemy pomnożyć przez maksymalną stawkę - 120 tysięcy złotych za rok. Wybrzeże nie stawiało jednak zapory, dlatego po negocjacjach z eWinner Apatorem Toruń stanęło na 250 tysiącach złotych. Teraz obie strony są zadowolone, bo eWinner Apator bardzo chciał mieć dobrego juniora (m.in. przez słabych młodzieżowców spadł w 2019 roku w PGE Ekstraligi), a Wybrzeże chyba uznało, że z niewolnika nie ma pracownika. Zresztą nie jest powiedziane, że drogi Wybrzeża i Żupińskiego jeszcze kiedyś się zejdą. Krystian Pieszczek też kiedyś opuszczał klub, mogłoby się wydawać na dobre, a po kilku latach wrócił. Zobacz Interia Sport w nowej odsłonie Sprawdź! W tym oknie przejście Żupińskiego to będzie transfer numer 2, gdy idzie o przejścia gotówkowe. Numerem 1 pozostanie Max Fricke, w którego kontrakcie była klauzula o konieczności przelania 300 tysięcy złotych na konto Betardu Sparty Wrocław w razie zmiany barw. Sparta wpisała kwotę, którą sama zapłaciła ROW-owi Rybnik po sezonie 2017. Także RM Solar Falubaz Zielona Góra teraz musiał oddać Sparcie, to co kiedyś wyłożyła. Innych hitów gotówkowych w tym oknie nie ma i raczej nie będzie, bo Motor Lublin zapłacił Unii Tarnów za Mateusza Cierniaka kilka tysięcy złotych. Ten sam Motor nigdy natomiast nie zapłaci Fogo Unii Leszno 800 tysięcy złotych za Dominika Kuberę. Jeśli strony w ogóle się dogadają, to na 50, góra 100 tysięcy. Na razie Motor jest na stanowisku, nie dajemy nic, a Unia stawia twarde żądania. Przypomnijmy, że ostatnim wielkim transferem gotówkowym w żużlu było przejście Macieja Janowskiego ze Sparty Wrocław do Unii Tarnów za pół miliona. To było przed sezonem 2012. Unia bardzo chciała, a Sparta i tak poszła jej na rękę, bo mogła za Janowskiego żądać milion złotych. Wtedy ekwiwalent liczono rok razy 200 tysięcy, a Janowski miał na koncie pięć sezonów we wrocławskim klubie. Wcześniej, w latach, gdy obowiązywały listy transferowe, najdroższym zawodnikiem był obecny trener eWinner Apatora Tomasz Bajerski, który zamienił Toruń na Gorzów za 600 tysięcy. Klub z Gorzowa za tyle samo kupił też później Rafała Okoniewskiego. ------------------------------------------------ Samochód 20-lecia na 20-lecie Interii! ZAGŁOSUJ i wygraj 20 000 złotych - kliknij. Zapraszamy do udziału w 5. edycji plebiscytu MotoAs. Wyjątkowej, bo związanej z 20-leciem Interii. Z tej okazji przedstawiamy 20 modeli samochodów, które budzą emocje, zachwycają swoim wyglądem oraz osiągami. Imponujący rozwój technologii nierzadko wprawia w zdumienie, a legendarne modele wzbudzają sentyment. Bądź z nami! Oddaj głos i zdecyduj, który model jest prawdziwym MotoAsem!