28 ligowych kolejek i drużyny złożone z sześciu zawodników (w tym jeden junior), to jeden z pomysłów, które rozważają władze polskiego żużla. Dłuższy sezon w eWinner 1. Lidze? Gdyby to weszło w życie, to moglibyśmy mówić o wielkiej, by nie rzec gigantycznej rewolucji. Sezon wydłużyłby się o dziesięć kolejek (teraz, włącznie z play-off mamy ich osiemnaście). Poza tym ze składu wypadłby jeden junior. Pomysł na nowe rozdanie w eWinner 1. Lidze ma związek z tym że w PGE Ekstralidze pojawi się liga rezerw U24. Ona przejmie cały ciężar związany ze szkoleniem, a mające mało kasy kluby pierwszej ligi będą mogły się tym zajmować w ograniczonym stopniu. Co na rewolucję w eWinner 1. Lidze powie telewizja? Pytanie, jakie zdanie na temat nowego pomysłu będzie miała stacja Canal+, która ma prawa do pokazywania ligi. Czy będzie chciała ona pokazywać więcej spotkań, czy uzna ona produkt bez play-off za atrakcyjny? A w ciemno można założyć, że płacący ponad milion rocznie C+ będzie miał coś do powiedzenia. Wydaje się, że wprowadzenie nowego otwarcia dla eWinner 1. Ligi już za rok będzie bardzo trudne. Może się skończyć na rezygnacji z U-24, a cała reszta wejdzie dopiero wówczas, gdy na zmiany zdecyduje się także PGE Ekstraliga. Tam, jak wiadomo, rozważa jest reforma związana z powiększeniem elity do 10 drużyn połączona z równoczesnym wprowadzeniem KSM. Kiedy to się wydarzy? Najprędzej w sezonie 2023.