Para na co dzień mieszka w Bydgoszczy. Kujawsko-pomorskie bardzo często służy rosyjskim żużlowcom za nowy dom. Wszystko to ze względu na świetną logistykę - bliskość lotnisk i dobre drogi prowadzące na pobliskie stadiony. Avelina jest jedną z najpopularniejszych WAGs (wives and girlfirends, czyli po angielsku żon i dziewczyn) w żużlowym środowisku. Nie ma w tym nic dziwnego. Bardzo często pojawia się ona na stadionie, by wspierać swego męża, a tam - z naturalnych przyczyn - przyciąga oko nie tylko kibiców, ale także fotoreporterów i operatorów telewizyjnych kamer. Małżeństwo ma dwójkę dzieci. Mimo, że oboje ich rodziców pochodzą z Rosji, to chłopiec i dziewczynka wychowują się w Polsce - chodzą do polskiej szkoły i płynnie mówią w naszym języku. Mają zresztą polskie obywatelstwo, podobnie jak ich tata. Teraz cała rodzina ma spory powód do świętowania. Artiom Łaguta na toruńskiej Motoarenie zapewnił sobie właśnie tytuł indywidualnego mistrza świata na żużlu. Jest pierwszym Rosjaninem, który zaszedł tak daleko w czarnym sporcie. Niemal do ostatniego wyścigu czuł na plecach oddech Bartosza Zmarzlika, jednak Polak musiał po dwóch latach oddać rywalowi palmę pierszeństwa w świecie czarnego sportu.